ojciec językiem jak szczotka ryżowa
po sparzeniu chciał i mnie odkolczykować
zgrubiałymi dłońmi rozbierał
jak lelawą tuszę pod alkoholem
jeszcze lepszy najprawdziszy
z dziecięcą twarzą jakby się dzielił ze mną
sam obdarowany gościńcem od Pięknej Pani
wyciąga mnie z łożyska ziemi
świniobicie
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
świniobicie
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2017, 0:57 przez witka, łącznie zmieniany 6 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Sąd Przedziemny
Zawsze znajdzie się usprawiedliwienie, choćby z konieczności. Retroprzedspekcja, że tak powiem...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.