Spotkanie na cmentarzu. Wiersz przy zmarłych wspominaniu.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
zwrotnikryby

Spotkanie na cmentarzu. Wiersz przy zmarłych wspominaniu.

#1 Post autor: zwrotnikryby » 06 lis 2017, 6:31

Nie wierzyć powiedział do mnie belfer
stojąc pod sztandarem z Alfą, Omegą
skreślonymi przez literę prawa. Pamiętam jeszcze jego
rozbiegane oczy, kiedy z zapałem studiował
czerwoną książeczkę w szkolnej bibliotece.

Przez szybę w drzwiach patrzyłem godzinami.
Raz marszczył brwi, po to tylko aby w następnej chwili
roześmiać się złowieszczo.

Nie wierzyć i ja powtarzałem wzorem Króla Mądrości
jak nazywałem belfra w swej dziecięcej wyobraźni.

Idę przez cmentarz, widzę jego nazwisko na zamokniętym pomniku,
dotykam przetarte litery. Widząc krzyż przy mogile klękam do modlitwy.
A jednak jest inaczej. Obaj to już wiemy. Panie profesorze.

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Spotkanie na cmentarzu. Wiersz przy zmarłych wspominaniu.

#2 Post autor: mirek13 » 06 lis 2017, 7:38

Tu jest już dużo lepiej, choć trudno to nazwać poezją.
To zwersyfikowana proza, ale nie ma nachalnego już moralizowania i nawracania.
Miejscami inaczej poprowadziłbym interpunkcję i zlikwidował ten rym: Omegą - jego.
Jest dobry, ale tu nie pasi, bo to nie jest wiersz rymowany.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Spotkanie na cmentarzu. Wiersz przy zmarłych wspominaniu.

#3 Post autor: Nula.Mychaan » 06 lis 2017, 11:40

Moja opinia nie będzie się różnić od zdania Mirka. To zdecydowanie prozatorski tekst, ale odczuwa się wiarę, a chyba najbardziej o to Ci chodzi.
Jednak pozbyłabym się dość paskudnej inwersji w tytule.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”