zadawanie czterolistnej koniczyny

Wiadomość

witka · #1 Post autor: **witka** » 23 lis 2017, 9:12

za taflą mytej szyby
kołuje kobieta z dzieckiem

pośród gołębi chwytność oczu
przypięta pasemkami twojej skóry

potarte smugi tą samą ręką
wprowadzasz pod strzechę

#2 Post autor: **eka** » 23 lis 2017, 17:51

Zadawanie szczęścia:)
Prostota i delikatny, gołębi motyw (tu prywata moja: bardzo lubię te ptaki) w prozaicznej scence mycia okien, czystszego w efekcie zwidzenia domu z zewnątrz, a w nim: świata poza taflą. Rola kobiety, matki. Według peela. Niech wierszy nie pisze, niech myje:)

Ostatni dystych wprowadza niepokój. Czyżby kobieta, to co umyła (metaforycznie) pod strzechę wprowadziła? Brud świata? Tak z ostatniego wersu wynika.
______________

witka pisze: ↑
23 lis 2017, 9:12
przypięta pasemkami twojej skóry

No ja tu widzę średniowieczne metody zdzierania żywcem skóry i jej pragmatycznego wykorzystania.

witka · #3 Post autor: **witka** » 23 lis 2017, 17:55

Wyluzowałem kilka kaczek z kości - od innych rewelek się odcinam.

#4 Post autor: **eka** » 23 lis 2017, 18:13

Aha. Rozumiem. No to ja też.

#5 Post autor: **Lucile** » 24 lis 2017, 13:06

Można metaforycznie, subtelnie, z wdziękiem i czułością napisać o banalnej, domowej czynności?
Można.

Lubię Cię czytać Witka, choć nie zawsze potrafię „wgryźć się” w tekst.

Patrzę na smugi na szybach moich okiem i – zachęcona – biorę się do ich mycia.
Może uśmiechnie się do mnie przelatujący gołąb?

Pozdrawiam
Lu

point of view · #6 Post autor: **point of view** » 24 lis 2017, 14:03

... szczęście powinno sie zażywać jak tabakę... do woli... i kichać na wszystko

WHITE RAVEN · #7 Post autor: **WHITE RAVEN** » 24 lis 2017, 20:09

point of view pisze: ↑
24 lis 2017, 14:03
... szczęście powinno sie zażywać jak tabakę... do woli... i kichać na wszystko

Nie do końca za dobrze by było ...
Co do wiersza nie moja bajka choć ...
z szacunku do starszych ...ok