No coś Ty, Ewuniu!
Same dobro. Usiłowałam sobie przypomnieć treść swojego posta, a tu taka niespodzianka. Wiesz, że mam brzydki zwyczaj chodzenia na skróty, czyli wstawiam gotowe propozycje zamiast ich uzasadniania. Bałam się w kolejnym komentarzu, czy uda się nowy zapis powtórzyć.
____________________________________________
W sumie, to Ty miałaś mnie w garści
