Nieskończony jest, a więc i w Santa Ana, Basiu:)
Klimatyczny wiersz, dosłownie i w przenośni.
O nostalgii za świętami w kraju, gdzie na świerku gwiazdy. Pewnie w tym klimacie by nie się przyjęły. Świerki, a nie gwiazdy:)
Ostatnia zwrotka rewelacyjna. Na chwilę sobie przysiadłam, twarzą do słońca. Ono jest najlepszym poetą:)
Moc serdeczności ślę w ten czas.
Pustkowie nigdy w głowie nie gości.
Bóg się Rodzi w Santa Ana
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Bóg się Rodzi w Santa Ana
Również bardzo mi się podoba ten wiersz. Przede wszystkim jest szczery i prawdziwy, a to się czuje. Święta to szczególny czas, ale w dzisiejszym zakłamanym, zafałszowanym świecie, który pędzi na złamanie karku i wciąga nas w ten wir,gdzie liczy się tylko pieniądz, coraz dalej nam do siebie. Oddalamy się stajemy nerwowi, wszystko powszednieje. W święta staramy się robić dobrą minę, kochamy się pozornie, na chwilkę i to jest cała ta sztuczność. Zatrzymałaś mnie Baś.
Zdrowych, spokojnych świąt.
Zdrowych, spokojnych świąt.

- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Bóg się Rodzi w Santa Ana
Tak to wygląda, Marcin. Dziękuję, że wpadłeś poczytać i napisać komentarz.
Tęskni się, eko, szczególnie w ten świąteczny czas. "Na chwilę sobie przysiadłam, twarzą do słońca. Ono jest najlepszym poetą" - piękne słowa, rozczulające. Dziękuję za ten komentarz.
Świat, w którym liczy się pieniądz, w którym zauważa się z pieniędzmi, tych, którzy mogą się przydać, a reszta się nie liczy - nawet nie wiesz jak mnie ta strona świata irytuje, tetu, walczę z tym po cichu, ale to walka z wiatrakami. Dziękuję, tetu
Z całego serca życzę Wam dobrych i pogodnych Świąt
Tęskni się, eko, szczególnie w ten świąteczny czas. "Na chwilę sobie przysiadłam, twarzą do słońca. Ono jest najlepszym poetą" - piękne słowa, rozczulające. Dziękuję za ten komentarz.
Świat, w którym liczy się pieniądz, w którym zauważa się z pieniędzmi, tych, którzy mogą się przydać, a reszta się nie liczy - nawet nie wiesz jak mnie ta strona świata irytuje, tetu, walczę z tym po cichu, ale to walka z wiatrakami. Dziękuję, tetu
Z całego serca życzę Wam dobrych i pogodnych Świąt

- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Bóg się Rodzi w Santa Ana
Bardzo klimatyczny i smutny.
Podoba mi się wiersz, chociaż czytam go dopiero dzisiaj
Podoba mi się wiersz, chociaż czytam go dopiero dzisiaj

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Bóg się Rodzi w Santa Ana
No tak, jest tu smutno, ale patrzę na to "z góry". Za wszystko się płaci. Akceptuję tę cenę.
Cieszę się, Nula.Mychaan, że mój wiersz Ci się podoba. Pozdrawiam serdecznie
Cieszę się, Nula.Mychaan, że mój wiersz Ci się podoba. Pozdrawiam serdecznie
