Oksymoron

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gunnar
Posty: 23
Rejestracja: 20 gru 2016, 16:48

Oksymoron

#1 Post autor: Gunnar » 09 lut 2018, 12:11

ostrożnie się cofam miarkując każdy ruch
potrącenie metafory ma gorzkie konsekwencje
gdy pod nogami beton zamiast perskiego dywanu

zerwanie peryfrazy grozi wszczęciem onomatopei
i wtedy zlecą się krytycy ciskając epitetami
nawet dobrą wolą nie da się ich personifikować
może to wina wcześniejszej animalizacji?

lecz zostawmy elementy animalne
by nie być oskarżonym o politykowanie
lub inwersję powszechnie szanowanych wartości
a przecież nie tam kolokwializm jest pogrzebany
nawet eufemizm źle odebrany być może

nawet anafora

nawet inwokacja nie pomaga ani glosolalia
gdy chodzący wspak zrobi przerzutnie
enumeracja grzechów nie podniesie ducha
próżne żale zamykając znaną epiforą

na końcu gradacji bólu jest hiperbola
w gardle grzęzną onomatopeje
przyjaciele traktują cię elipsą
antonim życia – twym jedynym pragnieniem

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Oksymoron

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 09 lut 2018, 14:55

Ha... Już czytałem i niezmiennie będzie mi się podobać, ironia moją drugą matką...

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Oksymoron

#3 Post autor: eka » 09 lut 2018, 22:16

Ciebie kojarzę z prozą, chyba mroczne rewiry fantasy, więc cóż za niespodzianka:)
Polonista może, bo potrafi rozgrzebywanie egzystencjalizmu wyłącznie poetyckimi chwytami opisać. Warsztat - jak widać - niemal w całości zaangażowany.
Poeta = środki stylistyczne. Zrównanie.
Autoprofiler, z pełną świadomością ryzyka grzebania w bebechach.
Pointa druzgocąca.
Naprawdę... czy gra, bo tu: antonim wymógł deprechę?
Pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Oksymoron

#4 Post autor: tetu » 10 lut 2018, 15:38

Czytałam i komentowałam w innym miejscu. Widzę że ciut zmian wprowadziłeś. Teraz bardzo na tak, pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Oksymoron

#5 Post autor: Nula.Mychaan » 13 lut 2018, 21:00

Moim zdaniem bardzo udany wiersz :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Gunnar
Posty: 23
Rejestracja: 20 gru 2016, 16:48

Oksymoron

#6 Post autor: Gunnar » 20 kwie 2018, 21:38

Dziękuję za wszystkie komentarze.
eka pisze:
09 lut 2018, 22:16
Pointa druzgocąca.
Naprawdę... czy gra, bo tu: antonim wymógł deprechę?
Pozdrawiam:)
Dwie ostatnie strofy to rozbudowana figura umierania na nowotwór.
Także puenta, niestety, bardzo naprawdę.

Raz jeszcze dzięki i pozdrawiam :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”