piszę do ciebie
wycierając rdzę z lustra
widzę małego chłopca
który boi się życia
ucieka daleko za nawias
trzeźwych myśli
ból narasta przez odwagę
mojej intercyzy z jego butelką
mam prawo pić ciągle
brzmi w uszach jak hasło
propagandy demonów
które stoją na czatach
wiedząc kiedy obudzić niepokój
właśnie gdy następny wnuk
zdaje egzamin dojrzałości
nie będziesz pamiętał
dorósł bez twojej obecności
list do ojca
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
list do ojca
Ostatnio zmieniony 04 maja 2018, 9:32 przez marta zoja, łącznie zmieniany 1 raz.
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
list do ojca
O chorobie dotykającej całą rodzinę:(
Najbardziej leży mi 1. cząstka i dwa ostatnie wersy drugiej.
Pozdrawiam.
Najbardziej leży mi 1. cząstka i dwa ostatnie wersy drugiej.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
list do ojca
Wielu musi niestety dorastać bez obecności
"niezastąpionych". Dwie pierwsze strofy
bardzo dobre, Marto. No może, o jeden zaimek za dużo : )
"niezastąpionych". Dwie pierwsze strofy
bardzo dobre, Marto. No może, o jeden zaimek za dużo : )
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
list do ojca
Dziękuję eka za czytanie, wiem jak trudno zrozumieć chorobę przez pryzmat uzależnienia. Wszystkich, których dotyka ten problem wspieram, a sama oddaję to co trudne w wierszach.
Alku, nawet nie zauważyłam tego za, tak byłam skupiona na przeżyciach. Dziękuję poprawiłam
1 wersja
ucieka daleko za nawias
trzeźwych myśli
ból narasta za odwagę
mojej intercyzy z jego butelką
Alku, nawet nie zauważyłam tego za, tak byłam skupiona na przeżyciach. Dziękuję poprawiłam

1 wersja
ucieka daleko za nawias
trzeźwych myśli
ból narasta za odwagę
mojej intercyzy z jego butelką
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
list do ojca
tak, ale tylko po mojemu, bym napisał. wiersz bardzo dobry i bardzo dobrze mówi o trudnych i niedobrych relacjach które są udziałem wielu ludzi.marta zoja pisze: ↑02 maja 2018, 20:52mam prawo pić ciągle
brzmi w uszach niczym hasło
propagandowe demonów
stojących na czatach
pozdrawiam.
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
list do ojca
Dziękuję zimny za przeczytanie i pozdrawiam mz
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
list do ojca
Bolesny to wiersz. Myślę, że człowiek jest w stanie pokonać wszystko. Nałóg, urazy z dzieciństwa, nawet uszkodzenie, które ciągnie się za człowiekiem. Zmiana, to tylko jedna decyzja i staje się cud. Samo użalanie się nad sobą (wiem, że brzmi to okrutnie, ale nie jest) to bariera, która należy nie przeskoczyć, a obalić, tak po prostu. Da się. Pozdrawiam serdecznie.
A wiersz mi się spodobał
A wiersz mi się spodobał