W tym roku nie padał śnieg

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

W tym roku nie padał śnieg

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 08 maja 2018, 11:25

W zeszłym deszcz, a parę lat temu
była taka zima, że nie mogłem
odlać się na przygodnie spotkanym
podwórku.

Za te frazy powinienem zostać
uhonorowany nagrodą. Co najmniej
wysoką.

I to właściwie koniec, zabrakło
jawy, a sny coraz dziwniejsze.
Wolę więc nie zasypiać, o ile
byłoby to możliwe.

Swoją prośbę motywuję tym, że lato
było do dupy i właśnie dzisiaj lekarz
zaproponował mi lizaki.
Na raka.

W domyśle zostawiam czego.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

W tym roku nie padał śnieg

#2 Post autor: witka » 08 maja 2018, 11:33

Wg mnie jest Marquez i J-23 i to jak w gardłach im rodzi się śpiew

i tąpnięcie pod skorupą /nie Hitchcock/ o sile sarkazmu równej datownikowi. /wg Alka Osińskiego/.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

W tym roku nie padał śnieg

#3 Post autor: eka » 08 maja 2018, 16:57

W metaforze, ale jak najbardziej wiersz autotematyczny.
Krytyka nie tylko swej działki (w ironii nagrody) Pisanie o niczym, pogoda - zastępnik prawdziwej rozmowy i wiersza, który dotykałby prawdziwych, istotnych tematów, życia. Nie wyobrażeń (dziwnych) o nim.
Śniegu brakuje zimie, lato do dupy - oniryzm pogodowy, brak mocnej kreski w wypowiadaniu się.
No i stąd lizaki (są takowe dla dzieci, leczące ból gardła), tu bardzo mocna diagnoza - rak języka, ale języka poezji.
Kryzys liryczny peel przeżywa, i to mocny, jeśli taka metafora wieńczy wiersz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”