zasypiasz wtulony w niewiarę
na ulicach zimno
i szaro
jeszcze tylko kobiety w czerwonych rajstopach
wyznają człowieka
alfa
omega
patrzy na zmarznięte dłonie
niewinnych dziewczynek
na zbuntowane łzy
dzieciaków
horyzontu nie widać
wątpliwość
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wątpliwość
Pewnie juz wiesz, że mamy tu limit publikacyjny dwóch wierszy dziennie.
Myślę, że to dobry pomysł, bo pozwala każdemu tekstowi zaistnieć
bez niepotrzebnego pośpiechu, a czytelnikowi daje czas na zastanowienie.
Ten wiersz jest moim zdaniem udany, zastanowiłbym się tylko
nad niewiarę - brzmi dosyć banalnie, do tego rymuje się z szaro
i zrezygnowałbym z ostatniego wersu
zbuntowane łzy dzieciaków to dobra puenta
Pozdrawiam
Myślę, że to dobry pomysł, bo pozwala każdemu tekstowi zaistnieć
bez niepotrzebnego pośpiechu, a czytelnikowi daje czas na zastanowienie.
Ten wiersz jest moim zdaniem udany, zastanowiłbym się tylko
nad niewiarę - brzmi dosyć banalnie, do tego rymuje się z szaro
i zrezygnowałbym z ostatniego wersu
zbuntowane łzy dzieciaków to dobra puenta
Pozdrawiam
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: wątpliwość
Ja dla odmiany mam przeciwne zdanie, niż Al. "Niewiara" mi nie przeszkadza, natomiast wyrażenie "na ulicach zimno i szaro" jest mało oryginalne, starałabym się jakoś ten obraz leksykalnie ubarwić i zbudować przerzutnię:
"zasypiasz wtulony w niewiarę
na poszarzałych ulicach
jeszcze tylko kobiety ubrane
w czerwone rajstopy
wyznają człowieka
alfa"
"na ulicach" staje się osią przerzutni, łączy obraz zasypiania na ulicy z chodzącymi po ulicy kobietami, powstała dwuznaczność znaczeniowa pozwala na znacznie szerszą interpretację.
Jest to często wykorzystywany środek poetycki we współczesnej twórczości.
"omega
zagląda dziewczynkom
w zmarznięte
dłonie
patrzy na zbuntowane
łzy dzieciaków
horyzontu nie widać"
Drugą strofę też pozwoliłam sobie leciutko zmienić, żeby uniknąć efektu wyliczanki.
Podoba mi się wykorzystanie "alfa omega" jako łącznika między strofami - bardzo dobrze to zostało zrobione.
Pozdrawiam,

Glo.
"zasypiasz wtulony w niewiarę
na poszarzałych ulicach
jeszcze tylko kobiety ubrane
w czerwone rajstopy
wyznają człowieka
alfa"
"na ulicach" staje się osią przerzutni, łączy obraz zasypiania na ulicy z chodzącymi po ulicy kobietami, powstała dwuznaczność znaczeniowa pozwala na znacznie szerszą interpretację.
Jest to często wykorzystywany środek poetycki we współczesnej twórczości.
"omega
zagląda dziewczynkom
w zmarznięte
dłonie
patrzy na zbuntowane
łzy dzieciaków
horyzontu nie widać"
Drugą strofę też pozwoliłam sobie leciutko zmienić, żeby uniknąć efektu wyliczanki.
Podoba mi się wykorzystanie "alfa omega" jako łącznika między strofami - bardzo dobrze to zostało zrobione.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: wątpliwość
szkoda, że nick nie dorasta wersom do pięt ...
wiem, nie na temat
pozornie

wiem, nie na temat
pozornie
