sylvia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

sylvia

#1 Post autor: ks-hp » 22 lut 2012, 15:34

parcha i rży, jakby tysiące kopyt
nad sufitem, kłus po ścianach.
uciska drzwi, żeby wyjść.
zamykam oczy, nie chcę widzieć
jak dopełnia swego. zima się spóźniła,
wiedziałem - będzie tak samo.

zarosłeś we mnie od środka,
najgłębszej strony, którą
powinienem udostępniać jutro,
stało się wczoraj. wypływasz
wszystkimi ujściami i nie chcesz zakrzepnąć.

tryptyk - dzień dobry,
witaj, uszanowanie; kawy,
herbaty, cukier do tego? kino,
kolacja, dom i seks. ale jeszcze nie zajrzałem
w praw(i)e ostatnie skrzydło.

Nilmo

Re: sylvia

#2 Post autor: Nilmo » 22 lut 2012, 15:42

parcha...-parska? Te parchy to jakoś mi się z trądem kojarzą.
Wiersza nie bardzo rozumiem, więc nie mam możliwości się wypowiedzieć. Mylą mnie słowa - wiedziałem, zarosłeś, sex i ta tytułowa sylvia. Mam dziwne skojarzenia. Przepraszam. Pzdr.

Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

Re: sylvia

#3 Post autor: ks-hp » 22 lut 2012, 15:47

Parcha kojarzy mi się trochę jeszcze z takim mlaskaniem po śniegu, nie wiem, może mam dziwne skojarzenia.
W "wiedziałem" nie ma nic dziwnego, "zarosłeś" jest specyficzne, "seks" wszyscy znają, a "sylvia" to imię związane z poezją współczesną, poszukaj. Pozdrawiam, K.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: sylvia

#4 Post autor: Miladora » 22 lut 2012, 23:49

ks-hp pisze:parcha i rży,
Też mi nie pasuje. ;)
Jeżeli miałeś na myśli takie "mlaskanie", to synonimem jest "ciamkanie".
Ale może trochę inaczej to zobrazujesz? :myśli:
No i czy świadome "rży/drzwi", "kopyt/oczy"?

Aha - czy muszą być przecinki w tych miejscach:
- zarosłeś we mnie od środka, najgłębszej strony
- powinienem udostępniać jutro, stało się wczoraj.
Tak pomyślałam, że bez nich otworzyłyby się jeszcze inne znaczenia.

Ale lubię rozwiązywać Twoje wiersze, Hipku. :)
Sylvia Plath, oczywiście.

Zdrowie :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: sylvia

#5 Post autor: Alek Osiński » 23 lut 2012, 0:02

No fakt, Sylvia jest tylko jedna...
To parcha w formie czasownikowej wygląda
na neologizm, dosyć ciekawy w tym kontekście :myśli:

czochrata

Re: sylvia

#6 Post autor: czochrata » 23 lut 2012, 2:14

Sylwia Plath żyła trochę wcześniej,była przedstawicielką poezji tzw.konfesyjnej,;nijak ten tytuł ma się do treści -treść aż krzyczy do autora-zorganizuj mnie semantycznie!!!! :down:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: sylvia

#7 Post autor: Gloinnen » 23 lut 2012, 14:49

Dla mnie tym razem zbyt hermetyczny.
Najbardziej podoba mi się ostatnia strofa.

Środkowa część jakoś tak nieapetycznie kojarzy mi się z analem - sorry... może właśnie to Nilmo chciał powiedzieć?

"parcha" - przyłączę się do malkontentów - nie pasuje mi wybitnie, nawet jako neologizm, "parchy" to takie liszaje na skórze - bleeee - nie, nie nie, veto!

Ten wiersz nie trafił do mnie, niestety. Do zobaczenia przy następnym.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”