efekt elizy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

efekt elizy

#1 Post autor: pietrek » 20 mar 2012, 7:43

efekt elizy

kiedy Ridley Scott
dostrzegł w Daryl Hannah
strukturę modelu rozrywkowego

fraktalność lalki

było jeszcze za wcześnie
na dyskusję o matematyce duszy

sens porzucanych origami
przedzierał się przez lata

oporny intuicyjnemu zrozumieniu
figlom mikrowyładowań

dziś

z mapy wypalonych synaps
być może mógłbym odczytać
drogę do domu

lecz nie znajduję w sobie
tej ślepej determinacji
która zezwala podróżować
w nieznane

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: efekt elizy

#2 Post autor: Alek Osiński » 20 mar 2012, 12:46

pietrek pisze:kiedy Ridley Scott
dostrzegł w Daryl Hannah
strukturę modelu rozrywkowego

fraktalność lalki

było jeszcze za wcześnie
na dyskusję o matematyce duszy
Lubię Scotta, ale nie kojarzę filmu
który to, Pietrek?

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: efekt elizy

#3 Post autor: pietrek » 20 mar 2012, 13:24

"blade runner" ;)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: efekt elizy

#4 Post autor: Gloinnen » 20 mar 2012, 23:39

Dla mnie ten wiersz za bardzo abstrakcyjny i przeintelektualizowany.

"struktura modelu rozrywkowego"
"fraktalność lalki"
"figle mikrowyładowań"...
"mapa wypalonych synaps"
"sens origami"

:crach:

Nie chcę mu ująć głębi wejrzenia, bo zapewne zawiera wiele ciekawych myśli, ale mnie tego rodzaju poetyka odstrasza.
Oczywiście piszę ten komentarz z pozycji tzw. vox populi. Połowa tych metafor jest całkowicie hermetyczna. Mamy tutaj dwie strony medalu - Autora, który chce zabłysnąć oryginalnością i wiedzą z różnych dziedzin, oraz czytelnika, który nie chce wyjść na idiotę, ale tak się czuje.

Z tych wszystkich obrazów jedynie ewentualnie to kupuję:
pietrek pisze:z mapy wypalonych synaps
być może mógłbym odczytać
drogę do domu
Udało Ci się wyważyć proporcję między językiem fachowym a odniesieniami do zwykłej, ludzkiej rzeczywistości.

Całości jednak intuicyjnie nie ogarniam, oporna jestem...
Możliwe też, że ze względu na późną porę...

Plusem utworu jest filmowy smaczek. Bardzo lubię takie nawiązania.

Poczekam na kolejne wiersze, może bardziej przystępne dla zwyczajnej parafianki.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”