Martwy krzyk
ODPOWIEDZ
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Wiadomość
Autor
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Martwy krzyk
#1 Post autor: Gajka » 06 kwie 2012, 10:24
pomarszczona nagość
jakby czas rysował przemijanie
bezgłowi milczący ludzie
zaklęci w przestrzeni
trwają bezpowrotnie
ugłowieni bez rąk
wypaczone oczodoły
przenikają nicość
a wokół
majestatyczna aura
wyobraźnia krzyczy
milionem skojarzeń
tylko ludzkie źrenice
ciągle gładzą
rudoszarą powłokę
06.04.2012
jakby czas rysował przemijanie
bezgłowi milczący ludzie
zaklęci w przestrzeni
trwają bezpowrotnie
ugłowieni bez rąk
wypaczone oczodoły
przenikają nicość
a wokół
majestatyczna aura
wyobraźnia krzyczy
milionem skojarzeń
tylko ludzkie źrenice
ciągle gładzą
rudoszarą powłokę
06.04.2012
Gajka
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Martwy krzyk
#2 Post autor: Miladora » 06 kwie 2012, 15:20
Smutnawy ten obraz, Gajeczko.
Czas rysujący przemijanie - to prawda.
Małe uwagi:
- bezgłowi/ugłowieni - czy te obrazy nie kłócą się ze sobą?
- wypaczone oczodoły - a gdybyś tak dała "wypatrzone oczodoły"?
Trochę dużo podobnych brzmieniowo słów - "przemijanie/przestrzeni/bezpowrotnie/ugłowieni/przenikają/nicość/wyobraźnia/skojarzeń/źrenice.
Spokojnych Świąt

Czas rysujący przemijanie - to prawda.
Małe uwagi:
- bezgłowi/ugłowieni - czy te obrazy nie kłócą się ze sobą?

- wypaczone oczodoły - a gdybyś tak dała "wypatrzone oczodoły"?
Trochę dużo podobnych brzmieniowo słów - "przemijanie/przestrzeni/bezpowrotnie/ugłowieni/przenikają/nicość/wyobraźnia/skojarzeń/źrenice.
Spokojnych Świąt


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Martwy krzyk
#3 Post autor: Sede Vacante » 06 kwie 2012, 16:06
Idealnie dla mnie wiersz.
Temat mi niezwykle bliski, opisałem się o przemijaniu trochę i takiej statyczności ludzi, jeśli można to tak nazwać.
choć i z drugiej strony pewien pęd, polowanie, dwie strony medalu i obie do d...
Dobrze, że tytuł znów mnie przyciągnął (wyszukuje takich właśnie z czymś niepokojącym w tytule, taka strategia).
Bardzo obrazowo jak dla mnie napisane. Nie wiem, czy dlatego, że czuje to bardzo mocno(przekaz) czy rzeczywiście obrazowo, w każdym razie widzę każdy wers jak kadr z filmu przed sobą.
Temat mi niezwykle bliski, opisałem się o przemijaniu trochę i takiej statyczności ludzi, jeśli można to tak nazwać.
choć i z drugiej strony pewien pęd, polowanie, dwie strony medalu i obie do d...
Dobrze, że tytuł znów mnie przyciągnął (wyszukuje takich właśnie z czymś niepokojącym w tytule, taka strategia).
Bardzo obrazowo jak dla mnie napisane. Nie wiem, czy dlatego, że czuje to bardzo mocno(przekaz) czy rzeczywiście obrazowo, w każdym razie widzę każdy wers jak kadr z filmu przed sobą.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
Sede Vacante
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Martwy krzyk
#4 Post autor: Gajka » 06 kwie 2012, 16:45
MiladorkoMiladora pisze:Smutnawy ten obraz, Gajeczko.
Czas rysujący przemijanie - to prawda.
Małe uwagi:
- bezgłowi/ugłowieni - czy te obrazy nie kłócą się ze sobą?
- wypaczone oczodoły - a gdybyś tak dała "wypatrzone oczodoły"?
Trochę dużo podobnych brzmieniowo słów - "przemijanie/przestrzeni/bezpowrotnie/ugłowieni/przenikają/nicość/wyobraźnia/skojarzeń/źrenice.
Spokojnych Świąt![]()

bezgłowi/ugłowieni.... absolutnie jest ok ...tak jak chciałam "Ugłowione " to tytuł dzieła M.Abakanowicz ..a bezgłowi... to też dotyczy twórczości tej rzeźbiarki. Tak wypaczone a nie wypatrzone ..tu też nie ma błędu wystarczy zobaczyć rzeźby. Przemijanie ,przestrzeń, nicość, skojarzenia to wszystko zamierzone Miladorko ... czy efekt końcowy jest taki jak oczekiwałam nie wiem, ale bardzo się starałam


Dziękuję Miladorko






Również życzę spokojnych ,radosnych i wesołego jajeczka

Dodano -- 06 kwie 2012, 15:51 --
Sede Vacante bardzo dziękujęSede Vacante pisze:Idealnie dla mnie wiersz.
Temat mi niezwykle bliski, opisałem się o przemijaniu trochę i takiej statyczności ludzi, jeśli można to tak nazwać.
choć i z drugiej strony pewien pęd, polowanie, dwie strony medalu i obie do d...
Dobrze, że tytuł znów mnie przyciągnął (wyszukuje takich właśnie z czymś niepokojącym w tytule, taka strategia).
Bardzo obrazowo jak dla mnie napisane. Nie wiem, czy dlatego, że czuje to bardzo mocno(przekaz) czy rzeczywiście obrazowo, w każdym razie widzę każdy wers jak kadr z filmu przed sobą.

Starałam się w sposob czytelny przekazać to co czuję, przemijanie to temat rzeka

Dzięki



Gajka
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29
Re: Martwy krzyk
#5 Post autor: perfidny krasnal » 06 kwie 2012, 17:26
"ugłowieni bez rąk
wypaczone oczodoły"
kompletne dno

wypaczone oczodoły"

kompletne dno

perfidny krasnal
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Martwy krzyk
#6 Post autor: Sede Vacante » 06 kwie 2012, 17:29
O Roguckim tez mówią, że grafoman, a jego teksty można spokojnie zinterpretować 

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
Sede Vacante
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Martwy krzyk
#8 Post autor: Miladora » 06 kwie 2012, 18:29
No to teraz już wszystko rozumiem. 
Przyznam, że nie skojarzyłam odpowiednio wiersza.
Co do "wypaczonych", to nie błąd. Inaczej po prostu wyobraziłam sobie te oczodoły.
Dobrego, Gajeczko.


Przyznam, że nie skojarzyłam odpowiednio wiersza.
Co do "wypaczonych", to nie błąd. Inaczej po prostu wyobraziłam sobie te oczodoły.
Dobrego, Gajeczko.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Miladora
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Martwy krzyk
#9 Post autor: Gloinnen » 13 kwie 2012, 11:49
Przy okazji tego wiersza powiem kilka słów na temat ekfraz...
"Martwy krzyk" akurat jest jednym z udanych wierszy. To znaczy - ujmę to inaczej - zdradza pewien potencjał Autorki. Lubię teksty interdyscyplinarne, nawiązujące do innych dzieł sztuki (obrazów, rzeźb, utworów muzycznych), będące kontynuacją zawartej w nich idei, odpowiedzią na jakieś wcześniej postawione pytanie, podjęciem dialogu z obcą wrażliwością. Nie zawsze wychodzi to dobrze. Najczęściej ograniczamy się jedynie do opisania wrażeń, a nie do nawiązania rozmowy z drugim artystą i jego dziełem. U Ciebie jeszcze tego dialogu nie ma, ale usiłujesz już wyjść poza własne odczucia i zrozumieć cudzy przekaz, dotrzeć do jego sedna. Jeśli będziesz dalej próbować, może kiedyś złapiesz ten kontakt i odważnie wypowiesz się w swoim imieniu na zadany temat. W każdym razie - warto iść tą poetycką drogą - choć to oczywiście jedna z wielu...
Pozdrawiam,

Glo.
"Martwy krzyk" akurat jest jednym z udanych wierszy. To znaczy - ujmę to inaczej - zdradza pewien potencjał Autorki. Lubię teksty interdyscyplinarne, nawiązujące do innych dzieł sztuki (obrazów, rzeźb, utworów muzycznych), będące kontynuacją zawartej w nich idei, odpowiedzią na jakieś wcześniej postawione pytanie, podjęciem dialogu z obcą wrażliwością. Nie zawsze wychodzi to dobrze. Najczęściej ograniczamy się jedynie do opisania wrażeń, a nie do nawiązania rozmowy z drugim artystą i jego dziełem. U Ciebie jeszcze tego dialogu nie ma, ale usiłujesz już wyjść poza własne odczucia i zrozumieć cudzy przekaz, dotrzeć do jego sedna. Jeśli będziesz dalej próbować, może kiedyś złapiesz ten kontakt i odważnie wypowiesz się w swoim imieniu na zadany temat. W każdym razie - warto iść tą poetycką drogą - choć to oczywiście jedna z wielu...
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Gloinnen
ODPOWIEDZ
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO