Hop hop szukam
chowaj się szczęście
ja Cię odnajdę
policzę do dziesięciu zamknę oczy
pomyśle o twoich skrytkach
na chwile zniknie uśmiech twój uroczy
przeszukam wszystkie zakamarki
znajdę Cię nawet
na końcu mlecznej drogi
a ty złapiesz mnie za rękę
pogłaszczesz po głowie
związek nasz rozkwitnie
a gwiazdy udzielą nam ślubu
lecz nie!
ty każesz bawić się dalej
uciekasz śmiejąc się
gonię Cię co tchu
w duchu wierząc że w końcu
gra Ci się znudzi
i znajdziesz dla mnie więcej czasu
Chowanego
Re: Chowanego
Kiedyś na pewno znjdzie, przeciez wreszcie musi się zmęczyć i przestać uciekać.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Chowanego
Wiersz sympatyczny, chociaż też niczym szczególnym nie intryguje, taka
młodzieńcza zabawa w wywoływanie szczęścia, beztrosko odnotowana; może warto zamienic
zabawę na ciuciubabkę, wtedy szczęście łatwiej ucapic i nie puszczac,
bo w chowanego jak znajdzie dobrą skrytkę, to czekaj tatka latka;)
Raczej nie stosuje się dużych liter w zaimkach osobowych, to nie list.
Pozdrowienia
młodzieńcza zabawa w wywoływanie szczęścia, beztrosko odnotowana; może warto zamienic
zabawę na ciuciubabkę, wtedy szczęście łatwiej ucapic i nie puszczac,
bo w chowanego jak znajdzie dobrą skrytkę, to czekaj tatka latka;)
Raczej nie stosuje się dużych liter w zaimkach osobowych, to nie list.
pomyślęToyer pisze:pomyśle
Pozdrowienia