końcem języka
trzymam zaklęty obszar
centymetr po centymetrze
wchodzę w pole minowe
słowami po omacku
szukam wsparcia
i recytuję przykazania
na krańcach wyobraźni
słyszę swój głos
ścigany przez echo
patrzę w lej po bombie
z determinacją argumentów
jeszcze ostatni wysiłek
i można umierać
spadam odłączona od zasilacza
Inny Świat
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Inny Świat
Ten trochę mniej mi się podoba ze względu, na wydaje mi się,
znaczący stopień abstrakcji wiersza, generalnie skojarzyło mi się
z Cz. Niemenem i Dziwny jest ten świat - Słowem złym zabija tak
jak nożem..., tutaj to słowo zabija na wiele sposobów,
także przez zaniechanie, cóż, to trochę Inny świat...
Al
znaczący stopień abstrakcji wiersza, generalnie skojarzyło mi się
z Cz. Niemenem i Dziwny jest ten świat - Słowem złym zabija tak
jak nożem..., tutaj to słowo zabija na wiele sposobów,
także przez zaniechanie, cóż, to trochę Inny świat...
Al