chwilami
promienieje błękit
skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat
w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
brzask milczy
schowany za kotarą
rudo szarych
nacieków
tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
wschodzi słońce
24.04.2012
Brzask
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Brzask
bez nadzieitylko
w popękanych prześwitach
szmaragdowo
tli się nadzieja
wschodzi słońce
tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
Gajko namalowałaś piękny brzask

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Brzask
atoja pisze:bez nadzieitylko
w popękanych prześwitach
szmaragdowo
tli się nadzieja
wschodzi słońce
tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
Gajko namalowałaś piękny brzask
Dziękuję Atojka




Masz rację nadzieja beznadziejna i już wysyłam w kosmos

-
- Posty: 309
- Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59
Re: Brzask
Ładny obraz. W tym fragmencie coś nie trybie:
w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
chyba lepiej
ściany wypełnione
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
chyba lepiej
ściany wypełnione
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
Withkacy Zaborniak
http://truml.com/profiles/4470/books/132225
http://truml.com/profiles/4470/books/132225
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Brzask
[quote="Withkacy"]Ładny obraz. W tym fragmencie coś nie trybie:
w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
chyba lepiej
ściany wypełnione
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
Withkacy
....
Zmieniłam ten wers, ale ostatecznie wyszło jak wyszło ...dzięki za podpowiedź:)
Pozdrawiam
))) 
w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
chyba lepiej
ściany wypełnione
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
Withkacy

Zmieniłam ten wers, ale ostatecznie wyszło jak wyszło ...dzięki za podpowiedź:)
Pozdrawiam


- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Brzask
Wybrałaś sobie bardzo trudny temat - opisanie wschodu słońca, z całą feerią barw, z jego dynamiką, grą świateł, błyskawicznymi i powolnymi przemianami.
Spodobały mi się niektóre sformułowania:
Pozdrawiam,

Glo.
Spodobały mi się niektóre sformułowania:
Gajka pisze:skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat
Gajka pisze:straszą hebanowe okucia
Może kiedyś, w przyszłości, mogłabyś ten temat trochę inaczej potraktować, mniej barokowo... Ale jest całkiem nieźle.Gajka pisze:w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Brzask
GloGloinnen pisze:Wybrałaś sobie bardzo trudny temat - opisanie wschodu słońca, z całą feerią barw, z jego dynamiką, grą świateł, błyskawicznymi i powolnymi przemianami.
Spodobały mi się niektóre sformułowania:
Gajka pisze:skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na światGajka pisze:straszą hebanowe okuciaMoże kiedyś, w przyszłości, mogłabyś ten temat trochę inaczej potraktować, mniej barokowo... Ale jest całkiem nieźle.Gajka pisze:w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
Pozdrawiam,
Glo.


Hm ..... ponuro opisałam brzask ...pewnie z czasem przekwalifikuje postrzeganie otoczenia

Dzięki




Dodano -- 08 wrz 2012, 0:07 --
Mam wielką prośbę ...
Czy ktoś może mi powiedzieć czy w tym tworze są metafory dopełniaczowe ? Jeśli znajdzie takie to proszę wskazać które to są

Z góry bardzo dziękuję

Dodano -- 08 wrz 2012, 0:12 --
Dodano -- 08 wrz 2012, 0:15 --
Gajka pisze:chwilami
promienieje błękit
skaleczony ultramaryną
ażurowy grzbiet
rozłożystych świerków
uchyla okno
na świat
w ścianach
wypełnionych
bezlikiem ślepych framug
straszą hebanowe okucia
brzask milczy
schowany za kotarą
rudo szarych
nacieków
tylko
w popękanych prześwitach
tli się szmaragdowo
wschodzi słońce
24.04.2012
Mam wielką prośbę ...
Czy ktoś może mi powiedzieć czy w tym tworze są metafory dopełniaczowe ? Jeśli znajdzie takie to proszę wskazać, które to są
Z góry bardzo dziękuję
