Macabre. Tango nieparzyste
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Macabre. Tango nieparzyste
Człowiek człowiekowi
przynosi zanadrze pełne uczynków.
Martwe języki ożywają pod wieczór,
sentencje się sypią z obfitych
rękawów.
Chociaż bohaterowie dzieciństwa osiedli
na mieliznach jeszcze potrafimy
osłodzić noce.
Głupio – pamiętając gorycz budzika.
Dni spadają w jazgocie datowników,
nonsensownie drepczemy pomiędzy
za i przeciw.
Uwikłani w najważniejsze sprawy
czekamy na mannę, albo sztuczkę zamiany.
Śnią nam się rozstąpienia, umarłe morza.
Głupio – zabawy pod włos nigdy nie kończą się cudem.
Już nie bierzemy za dobrą monetę
moralitetów. Wiara jest luksusem
od kiedy apokalipsy zdarzają się średnio
dwa razy na stulecie.
Głupio – miłosierdzie chadza krętymi ścieżkami.
przynosi zanadrze pełne uczynków.
Martwe języki ożywają pod wieczór,
sentencje się sypią z obfitych
rękawów.
Chociaż bohaterowie dzieciństwa osiedli
na mieliznach jeszcze potrafimy
osłodzić noce.
Głupio – pamiętając gorycz budzika.
Dni spadają w jazgocie datowników,
nonsensownie drepczemy pomiędzy
za i przeciw.
Uwikłani w najważniejsze sprawy
czekamy na mannę, albo sztuczkę zamiany.
Śnią nam się rozstąpienia, umarłe morza.
Głupio – zabawy pod włos nigdy nie kończą się cudem.
Już nie bierzemy za dobrą monetę
moralitetów. Wiara jest luksusem
od kiedy apokalipsy zdarzają się średnio
dwa razy na stulecie.
Głupio – miłosierdzie chadza krętymi ścieżkami.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2012, 14:24 przez Marcin Sztelak, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Macabre. Tango nieparzyste
ciekawy,mądry tekstMarcin Sztelak pisze:Chociaż bohaterowie dzieciństwa osiedli
na mieliznach jeszcze potrafimy
osłodzić noce.

pozdrawiam
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 21 cze 2012, 21:33
Re: Macabre. Tango nieparzyste
Bardzo dobry wiersz.Trochę w nim goryczy,rezygnacji, jakby świadomość tego co było, czyniła nas ostrożniejszymi na przeszłe dni:):) moje klimaty:)pozdrawiam
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 cze 2012, 21:24
Re: Macabre. Tango nieparzyste
Nio, klimat zachowany i to taki, jak lubię. Gdyby można było mnie porównać do zwierzęcia, pewnie byłabym nietoperzem, nie obca mi noc, dlatego utożsamić się mogę
. A, to nic, że potem oczy na zapałki, a tak sobie myśl przypisałam do siebie. Świetnie, pozdrawiam.Martwe języki ożywają pod wieczór,
sentencje się sypią z obfitych
rękawów.
"Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście." F. Nietzsche
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Macabre. Tango nieparzyste
Czuję inaczej . Bohaterowie rosną wraz bo wciąż lepiej rozumiem JAK iść ich ścieżką. Żaden mnie nie rozczarował. Doszli nowi. Wciąż wierzę w dobro. I wciąż go szukam. Mądre sentencje są wciąż jak ożywcza woda za która jestem wdzięczna. Skąd w Tobie tyle goryczy? Bliźni to pół- zwierzęta- wszak dopiero od 6 milionów lat próbujemy ludzkości. Nie mówię ze się nie boję bo ludzi boję się bardzo szczególnie w przypadkach jakiejkolwiek konkurencji i posiadania pożądanego. Ale teraz właśnie jak nigdy człowiekiem jest być łatwiej. To epoka indywidualizmu i powala wybierać własne ścieżki na własną odpowiedzialność. Kto nam broni być prawymi ludźmi. Kto na broni szukać co prawość znaczy w każdej konkretnej sytuacji. A to wszystko warte jest życia i walczenia o to - bez goryczy ze JEST wróg który kocha co innego.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Macabre. Tango nieparzyste
Nie wiem czy to gorycz- raczej rozczarowanie. Dla mnie człowiek nie brzmi dumnie a w ostatecznym rozrachunku etykę i filozofię o kant potłuc.
Cóż może odmienny stosunek do rzeczywistości wynika z odmiennych doświadczeń życiowych.
Czy to epoka indywidualizmu, czyli czy jesteśmy wolni? Obawiam się niestety że nie jesteśmy, a i wybór mamy ograniczony... bliżej nam do ziszczenia katastroficznych wizji a la Orwell niż kiedykolwiek.
Oczywiście mogę się mylić, jak na razie jednak moje "czytanie" przyszłości sprawdza się niestety.
Pozdrawiam.
Cóż może odmienny stosunek do rzeczywistości wynika z odmiennych doświadczeń życiowych.
Czy to epoka indywidualizmu, czyli czy jesteśmy wolni? Obawiam się niestety że nie jesteśmy, a i wybór mamy ograniczony... bliżej nam do ziszczenia katastroficznych wizji a la Orwell niż kiedykolwiek.
Oczywiście mogę się mylić, jak na razie jednak moje "czytanie" przyszłości sprawdza się niestety.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Macabre. Tango nieparzyste
mnie się tez zdaje ze moje się sprawdza 
nie twierdzę tez ze ludzkość jako taka przetrwa najbliższy milion lat i nie zniszczy Ziemi i siebie
ale JA mogę wciąż być kim chcę
jeśli chcę nawet mogę być bohaterem (ta opcja za trudna ale jest )
zatem wybieram bycie takim człowiekiem jaki jako człowiek mi się podoba
Inni nawet tego nie czynią
Ponieważ nie mogą wszystkiego naprawić nawet tego maleńkiego dnia codziennego własnego nie chcą naprawiać i budować wedle kanonów własnego pojmowania piękna
tez nie chcę za bardzo sądzić - bo może tak muszą i na razie tak jest im możliwe tylko
ale mnie się zdaje że można więcej
i że więcej radości może być
a według mnie tylko szczęśliwy człowiek może być dobry (szczęśliwy - nie zadowolony tylko)

nie twierdzę tez ze ludzkość jako taka przetrwa najbliższy milion lat i nie zniszczy Ziemi i siebie
ale JA mogę wciąż być kim chcę
jeśli chcę nawet mogę być bohaterem (ta opcja za trudna ale jest )
zatem wybieram bycie takim człowiekiem jaki jako człowiek mi się podoba
Inni nawet tego nie czynią
Ponieważ nie mogą wszystkiego naprawić nawet tego maleńkiego dnia codziennego własnego nie chcą naprawiać i budować wedle kanonów własnego pojmowania piękna
tez nie chcę za bardzo sądzić - bo może tak muszą i na razie tak jest im możliwe tylko
ale mnie się zdaje że można więcej
i że więcej radości może być
a według mnie tylko szczęśliwy człowiek może być dobry (szczęśliwy - nie zadowolony tylko)
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Macabre. Tango nieparzyste
Mądry wiersz i oryginalna metaforyka




