nie mam już głowy do miłości
gdy uczucia więdną
nie dziwię się
wcale
potem otwieram szufladę
czytam wiersze z liceum
moje zasuszone chabry
ile tam marzeń
wyrzuciłem z siebie
do wiosennej rzeki
ile młodzieńczej fantazji
dałem zapleść w wianki
po latach
siedzę i piję wódkę
kolejne wiersze płyną z prądem
na białych brzuchach ryb
zapisane rozdziały
rozdwojonej jaźni
między źródłem a ujściem brak oddechu
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
między źródłem a ujściem brak oddechu
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: między źródłem a ujściem brak oddechu
Ostatni dwuwers moim zdaniem wątpliwy. Przemyślałabym jego zasadność, moim zdaniem psuje końcówkę, na dodatek ja osobiście mam alergię na słowo "jaźń", chociaż w połączeniu z "rozdwojoną" nasuwa konotacje psychiatryczne. Sam pomysł na pointę jednak średnio mnie porwał.Jarek B pisze:zapisane rozdziały
rozdwojonej jaźni
To niesamowite uczucie - powrócić czasem do dawnego pisania. To tak, jakby spotkać się z kimś zupełnie innym, z dawnym sobą samym. Człowiek wtedy niemal odczuwa tę bliskość, namacalność, tęsknotę może? Po wielu latach stajemy się inni, ta konfrontacja z własnym "ja" z przeszłości to bardzo ciekawe, emocjonalne nieraz doświadczenie.Jarek B pisze:potem otwieram szufladę
czytam wiersze z liceum
moje zasuszone chabry
ile tam marzeń
wyrzuciłem z siebie
do wiosennej rzeki
ile młodzieńczej fantazji
dałem zapleść w wianki
Pozwala nam czasem zrozumieć późniejsze wybory, decyzje, koleje losu.
Ja też trochę zazdroszczę tej mojej "dawnej ja", jej niewinności, zapału, energii, radosnego oczekiwania, nadziei, młodzieńczej fantazji.
W zacytowanym przeze mnie fragmencie zmieniłabym kolejność, najpierw napisała o pleceniu wianków, potem o rzucaniu do rzeki, to wtedy obraz będzie bardziej konsekwentny.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl