wiatr rozstawia cienie w szeregu i kolejno odlicz
ludzie i konie złożeni obok siebie
porzuceni we wrześniu i ci co potem
wszyscy zgodnie maszerują - nasi i tamci
tak samo zagubieni lasach zakopani byle gdzie
nocami próbują przypomnieć sobie i nam
o godności szczątków
przechodnie wierzą, że tu straszy
i uciekają od wędrówek po zmierzchu
mówią - to rzecz dawnych wrogów
my kochamy przyjaźń
Duchna Droga
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Duchna Droga
Wiersz bardzo fajny, tylko kilka rzeczy mi tutaj nie do końca pasuje:
wiatr rozstawia cienie w szeregu i kolejno odlicz
ludzie i konie złożeni obok siebie
porzuceni we wrześniu i ci co potem
wszyscy zgodnie maszerują - nasi i tamci
tak samo zagubieni lasach zakopani byle gdzie
nocami próbują przypomnieć sobie i nam
o godności szczątków
Mam wrażenie, że trochę za dużo "ich, nas, tamtych" się nazbierało. Delikatna kosmetyka być może by się przydała.
Poza tym, całkiem ładna opowieść. Może wolałbym ostrzejsza puentę, ale jest ok
wiatr rozstawia cienie w szeregu i kolejno odlicz
ludzie i konie złożeni obok siebie
porzuceni we wrześniu i ci co potem
wszyscy zgodnie maszerują - nasi i tamci
tak samo zagubieni lasach zakopani byle gdzie
nocami próbują przypomnieć sobie i nam
o godności szczątków
Mam wrażenie, że trochę za dużo "ich, nas, tamtych" się nazbierało. Delikatna kosmetyka być może by się przydała.
Poza tym, całkiem ładna opowieść. Może wolałbym ostrzejsza puentę, ale jest ok

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Duchna Droga
do mnie - bardzo przemówił, Marto, między innymi dlatego, że lubię taka tematykę "ogólnowojenną" - ogólnie rzecz ujmując. Poczytałam z przyjemnością, zamysliłam się, bo rzecz ma wymiar uniwersalny, w końcu wojny były zawsze, a po każdych zostawały szczątki i wspomnienia poległych.
Czytam bez dwu ostatnich wersów. Moim zdaniem - one są tu dysonansem. Ale to subiektywne zdanie...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa


Czytam bez dwu ostatnich wersów. Moim zdaniem - one są tu dysonansem. Ale to subiektywne zdanie...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27 maja 2012, 15:52
- Lokalizacja: Kraków
Re: Duchna Droga
Dzięki za uwagi , będę poprawiać
M.

M.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Duchna Droga
tak samo zagubieni lasach zakopani byle gdzie - w, po lasach?
Śmierć niweluje przyczyny dla których byliśmy wrogami...
Ciekawy wiersz, ciekawy temat.
Pozdrawiam.
Śmierć niweluje przyczyny dla których byliśmy wrogami...
Ciekawy wiersz, ciekawy temat.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Duchna Droga
Bardzo trudny temat.
Przyjaźń - tak. Ale czy za cenę zapomnienia? :((( semi.
Przyjaźń - tak. Ale czy za cenę zapomnienia? :((( semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27 maja 2012, 15:52
- Lokalizacja: Kraków
Re: Duchna Droga
dzięki serdeczne!



