szpitalny absurd
-
Withkacy
- Posty: 309
- Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59
Re: szpitalny absurd
Lubię Cie czytać. Jeśli mogę, pomijam jedynie ten zwrot: "ciemność widzę ciemność" trochę odstaje od Twojego wiersza. Mogę się mylić
Withkacy Zaborniak
http://truml.com/profiles/4470/books/132225
http://truml.com/profiles/4470/books/132225
-
triste
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 cze 2012, 21:24
Re: szpitalny absurd
Bardzo mi miło, faktycznie, może wyrzucę ten fragment, dziękuję za sugestięWithkacy pisze:Lubię Cie czytać. Jeśli mogę, pomijam jedynie ten zwrot: "ciemność widzę ciemność" trochę odstaje od Twojego wiersza. Mogę się mylić
. Pozdrawiam "Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście." F. Nietzsche