Pojednanie
Pojednanie
Gdybyś zamieszkał we mnie
na pewno nie będę cię ścigać
chirurgicznym nożem
podzielimy się równo
ja duszę
ty ciało
założę się
że przeżyłabym
dłużej niż moja rówieśnica
na onkologii
na pewno nie będę cię ścigać
chirurgicznym nożem
podzielimy się równo
ja duszę
ty ciało
założę się
że przeżyłabym
dłużej niż moja rówieśnica
na onkologii
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Pojednanie
No nie wiem, takie pojednanie to chyba graniczy (może nawet granicę przekracza) z rezygnacją...
Dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Re: Pojednanie
Słusznie odczytałeś Marcinie.Gdybym kiedykolwiek poważnie zachorowała na przykład na raka...raczej nie będę się kroić...
Dodano -- 07 sie 2012, 23:45 --
też serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz
Dodano -- 07 sie 2012, 23:45 --
też serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Pojednanie
Ja chyba odczytuję wiersz zupełnie inaczej, niż powinienem względem faktycznego przekazu, ale widzę bardzo oryginalny opis miłości bezgranicznej.
Taki miłosny wiersz dla ludzi, którzy chcą czegoś więcej niż "Na górze róże, na dole fiołki...".
I bardzo mi się podoba.
Taki miłosny wiersz dla ludzi, którzy chcą czegoś więcej niż "Na górze róże, na dole fiołki...".
I bardzo mi się podoba.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Pojednanie
a dla mnie Gosiu - przesłanie: siłą ducha można prawie wszystko, nawet pokonać chorobę czy insze przeciwności, jakie by one nie były. Bo to duch - energia uruchamia mechanizmy obronne i ochronne...Tak odebrałam sens. Przemówił do mnie...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa


Pozdrawiam ciepło...
Ewa
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Pojednanie
Jak Sede i bardzo podoba mi się taka miłość.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Pojednanie
Dobry wiersz. A tak na marginesie, sposób przyjmowania choroby zależy też w znacznym stopniu od tego
ile "nosiciel" tak naprawdę ma do stracenia, lub myśli, że ma do stracenia. Jeśli chodzi o sferę czarnego
humoru to przypomniał mi się całkiem dobry film bodajże Iron weeds, gdzie Tom Waits grający jakiegoś
menela bez grosza przy duszy na informację, że ma raka, zareagował z pewną dozą satysfakcji, gdyż jak
stwierdził - nareszcie ma cos własnego. Inaczej to wygląda w sytuacjach, gdy człowieka wiąże jakieś
poczucie odpowiedzialnosci za innych, wtedy chce życ za wszelką cenę, jednak i tak, wiadomo, kończy się różnie...
Pozdrawiam
ile "nosiciel" tak naprawdę ma do stracenia, lub myśli, że ma do stracenia. Jeśli chodzi o sferę czarnego
humoru to przypomniał mi się całkiem dobry film bodajże Iron weeds, gdzie Tom Waits grający jakiegoś
menela bez grosza przy duszy na informację, że ma raka, zareagował z pewną dozą satysfakcji, gdyż jak
stwierdził - nareszcie ma cos własnego. Inaczej to wygląda w sytuacjach, gdy człowieka wiąże jakieś
poczucie odpowiedzialnosci za innych, wtedy chce życ za wszelką cenę, jednak i tak, wiadomo, kończy się różnie...
Pozdrawiam
