"burdel w głowach" - wydaje mi się już niepotrzebny wtręt,
ale w ogóle to zgrabnie i celowo:)
I otrze Bóg wszelką łzę z oczów ich*
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 cze 2012, 21:24
Re: I otrze Bóg wszelką łzę z oczów ich*
Glo, bardzo dziękuję za wnikliwy komentarz, chyba nic już nie trzeba dopowiadać, wyrzuciłam w obrożach, ponieważ jeźdźcy symbolizują zbyt wiele by im jeszcze obrożę zakładać. Serdecznie pozdrawiam 
Alku, wielkie dziękuję za poświęcony czas, pozdrawiam
P.S. zostawiłam "burdel", co by go jeźdźcy odwiedzili.

Alku, wielkie dziękuję za poświęcony czas, pozdrawiam

"Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście." F. Nietzsche