Gejsza

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Gejsza

#1 Post autor: anastazja » 15 wrz 2012, 16:49

o oczach jak woda
dzieło sztuki
mówili

życie zamienia ją w grę
tańczy zaparzając herbatę

jednym spojrzeniem zatrzymuje
mężczyznę

nie może kochać
z bólem zamyka w pudełku fotografię

swoich marzeń
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 22:16 przez anastazja, łącznie zmieniany 2 razy.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

iskierka

Re: Gejsza

#2 Post autor: iskierka » 15 wrz 2012, 16:56

Dobry wiersz, trochę smutny
bo opowiada o śmierci matki
ale świetne wykonanie :bravo:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Gejsza

#3 Post autor: Sede Vacante » 15 wrz 2012, 19:00

Hmmm, smutna historia, jak większość twoich.

Ale tutaj w wierszu nie najdłuższym udało ci się naprawdę bardzo dużo obrazów umieścić.
Piękna dziewczynka pozbawiona braci zostaje odarta z dzieciństwa - więc więzy łączące ją z nimi (co wcale nie takie oczywiste w wielu przypadkach) musiały być naprawdę silne, że już nie zdołała być dzieckiem.


Zmiana tożsamości ( ktoś celowo zmienia imię? Jakiś "nowy dom"?? A może w przenośni - staje się kimś innym? Już tutaj historia ma ogrom znaczeń do wyboru) odcięcie się od zewnętrznej osoby duszą, życie tylko " w sobie", trauma, skamieniałość uczuć...
Proza życia, przemijanie, normalny (pozornie) tryb życia, dorastania. A jednak...

No i cóż. Piękna kobieta ma wszystko. Urodę, wdzięk, przyszłość przed sobą z takim mężczyzną, jakiego zechce.
A jednak wciąż udaje, nie jest sobą. Wciąż jest tą małą dziewczynką.
Ostatecznie zamyka się w sobie, ale...chyba kocha mężczyznę prawdziwą miłością, jednak prawdopodobnie nie może, nie potrafi mu tego okazać. Bo skaleczone za młodu serce, jest wypaczone. Uczucia są zdegenerowane, przekształcone w jakieś chimery poprzez przeżycia z dzieciństwa.
I chciałaby...ale nawet tą dojrzałą, czystą miłość musi zamknąć w pudełku wraz ze wszystkim innym, co ją cieszy.
Bo ona jest już od dawna martwa.

To tylko jedna tysięczna z dróg interpretacji.
Sukces twój - pokazać tak wiele historii przez pryzmat jednego, krótkiego opowiadania, wiersza.
Jeśli ktoś zechce, odkryje w nim wiele, wiele i więcej.
Ojejku, Anastazjo, ja się tam rozpisuję, a wystarczyłoby, żeś dobra jest kurde w te klocki :)

Cała przyjemność po ojej stronie :vino:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Gejsza

#4 Post autor: Ewa Włodek » 15 wrz 2012, 19:59

znam, Anastazjo, i książkę, i film...Ładna refleksja, jak najbardziej przystaje i do jednego i do drugiego...
:rosa: :rosa:
Pozdrawiam najserdeczniej...
Ewa

triste
Posty: 251
Rejestracja: 27 cze 2012, 21:24

Re: Gejsza

#5 Post autor: triste » 15 wrz 2012, 20:18

No, no i w jak subtelny sposób przekazany. Supcio , buziaki :)
"Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście." F. Nietzsche

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Gejsza

#6 Post autor: Gajka » 15 wrz 2012, 23:03

Nasti :)

Gejsza niedzisiejsza ...pięknie chociaż smutno ujęłaś w całość......
cóż jak mówią francuzi c`est la vie :)

:rosa: :rosa: :rosa:

SamoZuo

Re: Gejsza

#7 Post autor: SamoZuo » 15 wrz 2012, 23:37

Wydaje mi sie,że to o prawdziwej gejszy. Taka kobieta nie może należeć do nikogo, a już na pewno nie do jednego mężczyany dlatego musi zamknąć w pudełku swoje serce
To przykre, że takie życie czekało młode Japonki, robiąc z nich lalki, wiecznie ładne i uśmiechnięte produkty, pozbawione własnych potrzeb.


Pozdrawiam :rosa:

figa
Posty: 201
Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31

Re: Gejsza

#8 Post autor: figa » 16 wrz 2012, 11:46

:rosa: ładnie

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Gejsza

#9 Post autor: Marcin Sztelak » 16 wrz 2012, 17:33

Skojarzył mi się z "Wyznaniami gejszy"; cóż my możemy utyskiwać, ale trzeba brać poprawkę na mało zrozumiałą dla nas kulturę i mentalność.
Podoba mi się że w wierszu nie ma żadnych ocen.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Gejsza

#10 Post autor: anastazja » 16 wrz 2012, 22:24

iskierko - dziękuję :kwiat:




Sede - zawsze uprzejmy z każdej pozycji. Doceniam Twój piękny komentarz. Mnie niezupełnie satysfakcjonował wiersz, jest poprawka.
Dziękuję za słowa.

Pozdrawiam.

Dodano -- 17 wrz 2012, 21:31 --

Ewuniu

Czytałam książkę, ale filmu nie oglądałam. Dziękuję, za czytanie.
Pozdrawiam :rosa:





triste - dobrze, że Ci się podoba, pozdrawiam.




Ukłon Gaju w Twoją stronę.
Serdecznie pozdrawiam :kwiat:

Dodano -- 17 wrz 2012, 21:34 --







Zuo - tak to bardzo smutne zycie. Krępowanie stóp jest tak bolesne, krzywdzą biedne dzieci, ech szkoda mówić.

Dziękuję pięknie, za komentarz.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”