Bywam szczery do krwi, drzazgi pod paznokciem.
Urządzam rzeź niewiniątek – wycinam wiersze
w pień.
Później miejscowo bywam starszy, pora snu,
bo na zewnątrz wzrasta zapotrzebowanie
na męczenników.
Z niskim progiem odporności na ból,
niewiarą w absoluty to możesz pan pohandlować
zieleniną na targu.
Budzą mnie trąby,
zgodnie z zasadą wolnych skojarzeń
- starotestamentowe,
chyba że to północnoamerykańska parada,
cała pompa wyuzdanego umiłowania
magii liczb na sztandarze.
Rozcieram majaki po krawędzi koca,
najlepsza odtrutka – kawa, tytoń
i internet czas zacząć.
W końcu dojdę do epilogu, może nawet posłowia,
nikt mi już nie powie:
jako dziecko miałeś pan tylko wyobraźnię,
o google nikt na podwórku nie słyszał.
Kalkomania. Lubieżne wędzidła
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Kalkomania. Lubieżne wędzidła
Marcin Sztelak pisze:najlepsza odtrutka – kawa, tytoń
i internet

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Kalkomania. Lubieżne wędzidła
Kalkomania - odbicie lustrzane, czyli "na odwrót", zaś wędzidło - no, wiadomo, jego zadaniem jest powstrzymywać...Co jest dla peela tym wędzidłem, i to lubieznym - tytoń, internet? To one powstrzymuja wyobraxnie, czy może ją "wywracają" na opak?
Ciekawie jest...
Pozdrawiam ciepło...
Ewa
Ciekawie jest...


Pozdrawiam ciepło...
Ewa