Fotografie

[Sede Vacante]

Automatyczny - a jakbyś mniej z automatu, a bardziej od siebie, mógłbyś wskazać co do poprawki, a co nie, zrozumiałbym krytykę. A tak to nic z tego, niestety.
Marcinie, dziękuję za zaglądnięcie i opinię

[@psik]

Piszesz Sede wiersze na trudne tematy, jedne ci wychodzą lepiej, drugie gorzej.
Łapiesz się czasami w pułapkę oczywistej oczywistości. Nasze wiersze nie trafią pod strzechy, więc trzeba się bardziej wysilać, bo piszemy praktycznie tylko dla tych, którzy też piszą.

Podoba mi się poczekalnia dla ciekawych ludzi i wszyscy mamy swoje klasery. Te dwa elementy ratują wiersz.

Lubie wiersze zaangażowane bo wtedy wiem, że autor ma w żyłach krew, a nie pomidorówkę.

[anastazja]

Co się z nami dzieje,
gdy przestajemy być dziećmi?


No właśnie, co się z nami dzieje. Może powinniśmy codziennie zadawać takie pytanie, lub podobne, co robie, czy to jest w porządku, i czy kogoś nie krzywdzę - pobożne zyczenie.

Nie widziałam wyliczanki, ale tak jak jest, wydaje sę dostatnie, bez usuwania. Jak zawsze Twój styl, Sede - porusza.

Pozdrawiam.

[Abi]

podobno jesteś zwolennikiem bez nadmiaru słów
zatem moja propozycja:

• • • chłopiec
      z bukietem w rączce
      mówi uśmiechem
      
      to dla ciebie mamusiu
      
      po latach
      prętem w łeb
      przechodnia
      
      dziewczynka
      wykwintnie ubiera lalki
      układając falbany
      
      to dla ciebie mamusiu
      
      po dekadzie
      trzy stówki
      za aids
      
      wszyscy mamy swoje klasery

A.

[Sede Vacante]

Hmmm, twoja wersja abi bardzo fajna, jednak zostawię swoją, bo po tak gruntownych zmianach, mimo wszystko już nie do końca byłaby moja.
Dziękuję za wszystkie opinie, nie lekceważę żadnej, po prostu kieruje się swoimi odczuciami co do wiersza i jego formy.

P.S.
Troszeczkę jednak skroiłem, więc można się zapoznać.
Raz jeszcze dziękuję za opinie.

[semiramida]

Pytanie "co z ciebie wyrośnie?" w nowej odsłonie. Jestem na tak:))) semi.