czterej pancerni i skok do przyszłości

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

czterej pancerni i skok do przyszłości

#1 Post autor: Jarek B » 08 lis 2012, 22:05

kiedyś płakałem
to moje łzy

pierwszy kontakt
zimno i chujowo

zapach matki
i ciepło

ojciec lekko na fleku
nowe życie czarno białe
wyrwany ząb mleczak
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

SamoZuo

Re: czterej pancerni i skok do przyszłości

#2 Post autor: SamoZuo » 09 lis 2012, 8:34

Dobre to jest. Treść porusza.

Pozdrawiam

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: czterej pancerni i skok do przyszłości

#3 Post autor: Sede Vacante » 09 lis 2012, 11:02

Bardzo dobry, piękna głębia w przekazie.
Interpretacja, przyznam, nie jest oczywista. Ale wydaje mi się, że piszesz z żalem o chwilach, gdy była przy tobie matka, której teraz ci brak (wyrwany ząb mleczak - jako pierwsza miłość - matczyna?). Pierwszy stosunek, który powinien być taki cudowny, wcale nie był. Niemalże legendarna rozkosz pierwszego razu legła w gruzach i zwyczajnie było źle. Ojciec wciąż pijany, choć upijał się nieznacznie, albo "kulturalnie", bez zadym, czy rozwalania domu. Nowe życie dzięki takim traumatycznym chwilom wcale nie jest lepsze.
Matki już nie ma (owy ząb. Może to szalone, że porównuję wyrwanie mleczaka, do utraty matki, ale wyobraźnia różne nam podsuwa interpretacje. Nasze zęby mleczaki są takie "nasze" i pierwsze, jak miłość matki do nas i wzajemna).

W takiej barwie ten wiersz bardzo mi się podoba. Zawsze wolę krótkie, acz treściwe i ten zdecydowanie taki jest. I napisany jakby "hasłami" do odszyfrowania - tym bardziej ciekawie się go czyta odkrywając znaczenia poszczególnych "tropów".
Wybacz, jeśli swoją interpretacją jakoś uraziłem cię, bo wiersz osobisty, więc może nie życzyłbyś sobie jakichś "wycieczek za siedem gór" pod jego adresem. Jednak tak widzę przekaz, a nie sposób nie skomentować dobrego wiersza.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: czterej pancerni i skok do przyszłości

#4 Post autor: Ewa Włodek » 09 lis 2012, 14:58

"Czterej pancerni" - jako metafora dzieciństwa i dziecięcych, chłopięcych fascynacji, a nawet - fantazji, i zbyt szybka - dorosłość? Matka i ząb mleczak - to jeszcze należy do małego peela, zaś chłód, paskudne samopoczucie i bronienie się przed katharsis, jakie czasem daje płacz - to już przynalżne dorosłemu. Tak czytam...
:ok:
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”