Czasami Pan Kroton
bardzo chciałby
nie żyć
Odmówić wody
zimy nie przeżyć
ale korzenie
mają swoje zdanie
Zatem
wypija na śniadanie
tabletkę nawozu
tak posilony
nagle pragnie kochać
Ta wymarzona
ma mięsiste kwiaty
na liściach plamy
czerwone jak rumieńce
Przychodzi w glinianej sukience
zielona i gotowa
Sok wypełnia łodygę
wybucha
seksplozja chlorofilu
po czym Pan Kroton
zapada w sen
W tym domu
zawsze jest pod dostatkiem
wody i nawozu
o miłość znacznie trudniej
Pan Kroton chce kochać
Re: Pan Kroton chce kochać
Ty bardzo lubisz Pana krotona co? Już kolejny wiersz czytam o nim,
ale to i dobrze, bo fajnie się czyta
ale to i dobrze, bo fajnie się czyta

Re: Pan Kroton chce kochać
ja kocham pana Krotona
( paniladaco może - prawda? - ale jako pan K. musiałbym kochać pana Krotona inaczej i tu zaczęłyby się mocherowe schody
)
jednak proponowałbym pozbyć się wyraźnych rymów w trzech pierwszych zwrotka, bo zaburzają harmonię cyklu



jednak proponowałbym pozbyć się wyraźnych rymów w trzech pierwszych zwrotka, bo zaburzają harmonię cyklu
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Re: Pan Kroton chce kochać

Chyba że to odniesienie było w pełni zamierzone.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.