margaret

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

margaret

#1 Post autor: coobus » 03 gru 2012, 0:09

śnił mi się dom
bielony wapnem ganek
w oknie chłopiec
w wykrochmalonej koszuli
pachnącej wybielinką
na stole kromka zwilżonego chleba
posypanego cukrem
miska pełna zacierek
w grubym fajansowym kubku kompot z rabarbaru

chłopiec w oknie zawłaszczał sobie noc
chciał ją mieć tylko dla siebie
nadać jej imię

dom odpłynął jak obłok
rozpuścił się
w bardzo wilgotnym śnie

nie poznałem tego imienia

moja noc ma czarne rozświetlone oczy
czasami się smuci i przygasa
innym razem uśmiecha
nuci symfonie
pojękuje
potrafi się nawet rumienić

rozpuszcza krucze włosy
nakrywa mi twarz
coś szepcze
znika z pierwszym promieniem słońca

nie słyszę gdy rano odchodzi

dzień budzi się beze mnie
nie zawsze pamiętam
w którym śnie się zagubiłem
wracam powoli
obołały

ranek ma korę białą jak brzoza
wtulam się w jego zapach
obejmuję odruchem przebudzenia
to pomaga
słowa wdzięczności siadają przy moim sercu
jak na parapecie
już się z tym oswoiłem
że nieopatrznie je płoszę

moja noc ma swoje imię
nazwałem ją margaret
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

ono

Re: margaret

#2 Post autor: ono » 03 gru 2012, 10:07

długi ten wiersz, ktoś może napisze ,że przegadany, ale ja lubię takie wiersze , bo poezja to słowa, słowa, słowa....skróty myśli to ariadny, rebusy, palindromy...a ja kocham poezję dlatego wiersz mnie cieszył do samego końca.
ciekawie prowadzony, wyzwala to, co i mnie w duszy gra przypominając (jak np. kromka chleba z cukrem) czasy które były, tylko nie wiem jak moja noc ma na imię???
wiersz moim zdaniem :ok: :rosa: :bravo:

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: margaret

#3 Post autor: em_ » 03 gru 2012, 10:51

Dla mnie jest momentami nudny; za bardzo jakoś to wszystko rozpisane, za dużo mówione o jednym, ale podobać się może na pewno. Wygląda trochę jak opisywanie obrazu, może taki był zamiar :-)
niektóre fragmenty są świetne, nie będę już wymieniać..
Tak więc wg. mnie wiersz pół na pół,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

iskierka

Re: margaret

#4 Post autor: iskierka » 03 gru 2012, 14:31

trochę długi, ale ładny wiersz :bravo:

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: margaret

#5 Post autor: Gajka » 03 gru 2012, 17:26

Coob :)
Świetny wiersz .... w moim stylu, czytałam trzy razy i za każdym razem zyskał coraz więcej :bravo:

Halszka55
Posty: 199
Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22

Re: margaret

#6 Post autor: Halszka55 » 03 gru 2012, 18:15

tak tak... zacierka chleb z cukrem z musztardą albo z ogórkiem kiszonym pieczywo obiady rzadkie mięso pomarzyć oj działo się........
- dziękuję powstał wiersz jakby mój testament, poruszyły moje struny twoje wersy :myśli:
wkleję! może zbyt osobisty ale takie właśnie piszę o życiu ;-)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: margaret

#7 Post autor: anastazja » 03 gru 2012, 20:45

coobus pisze:śnił mi się dom
bielony wapnem ganek
w oknie chłopiec
w wykrochmalonej koszuli
pachnącej wybielinką
na stole kromka zwilżonego chleba
posypanego cukrem
miska pełna zacierek

Wszytko mi się przypomniało coobus. Taką zacierkę robiła mama, chleb ale z olejem i solą lubiłam, cudowne biedne czasy.


Bardzo dziękuję, za ten wiersz.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: margaret

#8 Post autor: Ewa Włodek » 03 gru 2012, 21:27

Margaret - margarytka, kwiat z białymi płatkami i zółtym środkiem. Kiedyś - popularna, często bukiet z margarytek stał u nas w kuchni. Mama lubiła - ja - nie. Ale ten kwiatek w tamtych czasach kojarzył się ze spokojem. Więc tak jakoś "widzę" tę Twoją noc, Coob, i te sny - jako coś, co niesie spokój, wyciszenie po tempie życia...Ładne obrazy malujesz, szczególnie - nocy upersonifikowanej...
:ok:
uśmiechy posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: margaret

#9 Post autor: coobus » 03 gru 2012, 22:35

Wiersz raczej dla tych co pamiętają, że był kiedyś taki świat, którego już nie ma. Zdmuchnął go czas. Nawet nie wszyscy wiedzą co to zacierkowa, cynaderki, zalewajka, ani o tym, że zapach świąt to był zapach ciasta i pasty do podłóg. Tego zapachu dziś brakuje, powraca w snach.
Długość wiersza i mnie przerosła, miałem go skrócić, ale przypomniała mi się podsłuchana niedawno rozmowa kobiet, z której wynikało, że długość nie ma znaczenia, liczy się fantazja. Niech więc już będzie, skoro mogę liczyć na zrozumienie.
Dziękuję, że czytacie, nie gardzicie tak prostą formą. :vino:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”