Między nimi poczęły marznąć drzewa

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Między nimi poczęły marznąć drzewa

#11 Post autor: Ewa Włodek » 17 gru 2012, 17:25

pięknie, Gosiu, to wspaniałe jest, kiedy oboje mogą się wymieniać wspomnieniami. Cudnie - gdy jeszcze - po tej stronie życia. I cudnie by było, gdyby można było - i po tamtej... Poczytałam Cię w zamyśleniu, bo mogę się już tylko obejrzeć w kierunku - tamtej...
:rosa: :rosa:
moc ciepła posyłam do Ciebiem i do rychłego zobaczenia...
Ewa

czochrata

Re: Między nimi poczęły marznąć drzewa

#12 Post autor: czochrata » 17 gru 2012, 17:28

Do rychłego Ewuniu,bo dawno się nie widziałyśmy...Dzięki,ze wpadłaś :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Między nimi poczęły marznąć drzewa

#13 Post autor: Ewa Włodek » 17 gru 2012, 17:38

[quote="czochrata"]
Do rychłego Ewuniu,bo dawno się nie widziałyśmy
[quote]

właśnie, Gosiu, trzeba by było o jakimś spotkaniu pomyśleć, może jeszcze - w tym roku?
:) :) :)

czochrata

Re: Między nimi poczęły marznąć drzewa

#14 Post autor: czochrata » 17 gru 2012, 17:41

Zadzwonię! :) :) :)

ono

Re: Między nimi poczęły marznąć drzewa

#15 Post autor: ono » 18 gru 2012, 14:01

czochrata pisze:-czy pamiętasz
ta akacja pod którą całowałem cię pierwszy raz
jeszcze stoi
a najbardziej lubiłem gdy przytulałaś moje włosy
potem marzyłaś że kiedyś będziesz prała
moje flanelowe koszule
robiła na drutach duże szare swetry
właśnie dla mnie
błękitni mrugali do siebie porozumiewawczo
gdy rozbijaliśmy obok swój namiot
pamiętasz to?
-najbardziej lubiłam Twoje dłonie
takie duże ciepłe ręce
wtulałam się w ten okropny twój płaszcz<- a może? : wtulałam się w twój okropny płaszcz
nie mieliśmy za bardzo gdzie się schronić
to była bardzo zimna jesień
mówiłeś że nie znosisz zimy, a może?:<- mówiłeś że jej nie lubisz
zwłaszcza gdy przemakają buty
i błękitni nie grzeją swych rąk przy ogniskach
a dżwięk ich gitar usypia w zeschłych trawach
kiedyż wreszcie wróci ta wiosna?

-zgaś światło
Fajny tytuł - zaprasza do czytania wiersza - tytuł to ważny element całości :ok:
pogrubione - to są elementy których można sie pozbyć - pomyśl
pochylone -1. proponuję lekką zmianę wersu
2. w drugim pochyleniu, mówisz o jesieni, a nagle zjawia ci się wersie zima- to może lepiej nie określać pory niż robić taki przeskok myślowy
ostatnie pogrubienie - to tylko zwykła literówka - popraw i nic więcej
i jeszcze jedno: może warto dać spacje przed ostatnim wersem

lubię takie ciepłe wiersze- właściwie to taka rozmowa "bez osoby-do osoby" -m oczarowałaś mnie tą rozmową :rosa:

czochrata

Re: Między nimi poczęły marznąć drzewa

#16 Post autor: czochrata » 18 gru 2012, 20:33

Paniladaco,poprawiłam i wydaje mi się że lepiej(?)Resztę zostawiam,piękne dzięki za uwagi :rosa: :rosa: :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”