nie ma wyjścia z labiryntu
jest bezwzględny przymus
ulepić siebie z resztek
tego co zostało
na dzień dobry
niewłaściwym pinem
zablokowałem bankomat
kolejka niecierpliwych
wściekłym wzrokiem
wychłostała plecy
muszę kupić pół litra
papierosy i kawę
zdenerwowany
chętnie bym ich zjebał
pozostałem człowiekiem
na skraju paniki
w ataku depresji
spadłem ze schodów
najmądrzejszy z tłumu
przyłożył kamieniem
alkoholowej choroby
przeszli nade mną
tacy dumni
i zdrowi
obrzucili gównem
kwiecistych epitetów
było tak świątecznie
bożonarodzeniowo
bankomaty rzygały królami
pastuszkowie witali
obdarty ze złudzeń
stałem nad żłóbkiem
Szopka
Re: Szopka
to mi się nie podoba,zrób coś z tym-poza tym w porządku(wreszcie bez "pieprzenia",czyli jest jakieś novum...)bardzo na czasie też,JarkuJarek B pisze:przyłożył kamieniem
alkoholowej choroby

Re: Szopka
Mnie się tam wszystko podoba, jest lepiej
niż te poprzednie z tymi K... d...
niż te poprzednie z tymi K... d...

-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Szopka
No, rzeczywiście, szopka.

Żyjemy w niej na co dzień.
Glo.

Żyjemy w niej na co dzień.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Szopka
ano, c'est la żyzń - jak mawiają starożytni Rosjanie...
uśmiech Świąteczny posyłam, Jarku...
Ewa


uśmiech Świąteczny posyłam, Jarku...
Ewa
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59