nago

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Monika Joanna
Posty: 31
Rejestracja: 31 mar 2012, 22:22

nago

#1 Post autor: Monika Joanna » 25 gru 2012, 21:12

obiecałeś sukienkę
z fioletowych obłoków
lekko prześwitującą
pod słońce

mieliśmy tańczyć
do ostatniej kropli
spływającej z ramion
jak szal

pukałam
zanim nie zamilkły
trójkąty

złamałam szpilkę
Monika Joanna, po prostu :)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: nago

#2 Post autor: Sede Vacante » 25 gru 2012, 21:16

Wiersz świetny, jak pozostałe twoje (tak w ogóle, to witaj. Spodoba ci się), tylko gubię się przy trójkątach. chodzi o takie wiszące instrumenty przy drzwiach?
"Biorę puentę na siebie, w kwestii niezrozumienia. A wiersz - dobry :ok:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

iskierka

Re: nago

#3 Post autor: iskierka » 25 gru 2012, 21:22

brakuje ci N w tytule, a wiersz mi się podoba

Monika Joanna
Posty: 31
Rejestracja: 31 mar 2012, 22:22

Re: nago

#4 Post autor: Monika Joanna » 25 gru 2012, 21:28

Sede, takie mają być trójkąty, instrumenty :)
Monika Joanna, po prostu :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: nago

#5 Post autor: Gloinnen » 25 gru 2012, 23:38

Lekki, taneczny, chciałoby się rzec - dziewczęcy wiersz. "Nagość" rozumiem metaforycznie, jako niewinność, stan pewnej błogiej nieświadomości, oczekiwania na rozkwit, dojrzenie, poznanie pełni życia. Spełnienie tych wszystkich nadziei może nastąpić poprzez szczęśliwą miłość, symbolizowaną motywem wspólnego tańca i otrzymaniem "sukni"... To także moment, w którym peelka wreszcie staje się kobietą, przechodzi wtajemniczenie.

W końcówce sporo rozczarowania. Milczące trójkąty, cisza - harmonizują z poczuciem przegranej, z chwilą, w której wszystkie nadzieje zostały zawiedzione.

"Złamana szpilka" - to chyba złamany obcas, czyli - przypieczętowanie porażki, a także - w pewnym sensie - m. Bardzo kobiecy rekwizyt, oddający bezradność, potknięcie...

Ogólnie wiersz oceniam pozytywnie.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: nago

#6 Post autor: anastazja » 25 gru 2012, 23:46

Monika Joanna pisze:mieliśmy tańczyć
do ostatniej kropli
spływającej z ramion
jak szal
Bardzo ciepły wiersz, można rzec ...spływający jak szal...woal. :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: nago

#7 Post autor: coobus » 26 gru 2012, 13:43

Jeśli obiecał taką sukienkę, choćby siłą marzeń, to pewnie liczył na to, że nie wszystkie trójkąciki zamilkną.
Poetycko, a to już coś :ok:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Monika Joanna
Posty: 31
Rejestracja: 31 mar 2012, 22:22

Re: nago

#8 Post autor: Monika Joanna » 26 gru 2012, 18:09

Dziękuję wszystkim za odwiedziny, nie spodziewałam się, że wiersz będzie odebrany jako ciepły. :)
Monika Joanna, po prostu :)

Awatar użytkownika
jaga
Posty: 578
Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33

Re: nago

#9 Post autor: jaga » 26 gru 2012, 18:13

spływającej z ramion
jak szal
mieliśmy tańczyć
do ostatniej kropli


przestawiłabym frazy - ale to moje zdanie
a twój wiersz
całość ok
:)
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska

Monika Joanna
Posty: 31
Rejestracja: 31 mar 2012, 22:22

Re: nago

#10 Post autor: Monika Joanna » 26 gru 2012, 18:42

Jago, zastanowię się, na razie zostaje jak jest, ale dziękuję za sugestię :)
Monika Joanna, po prostu :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”