W oceanie było jest będzie
-
- Posty: 199
- Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22
W oceanie było jest będzie
sama nie wiem
odkąd nie mam nic
jest mi lepiej
obraz
bardziej rzeczywisty
jasny błękit wzruszeń
kocham
mocne jak nigdy
smagane tamtym byciem
niewinność wyblakłej sukienki
zostawiłam na wieszaku
bym pamiętała
narodziny w blasku obrączki
błysk fleszy schować między album
a głębokość stanu duszy
/poprawione/...
odkąd nie mam nic
jest mi lepiej
niewinność wyblakłej sukienki
zostawiłam na wieszaku
bym pamiętała
narodziny w blasku obrączki
błysk fleszy schować między album
a głębokość stanu duszy
odkąd nie mam nic
jest mi lepiej
obraz
bardziej rzeczywisty
jasny błękit wzruszeń
kocham
mocne jak nigdy
smagane tamtym byciem
niewinność wyblakłej sukienki
zostawiłam na wieszaku
bym pamiętała
narodziny w blasku obrączki
błysk fleszy schować między album
a głębokość stanu duszy
/poprawione/...
odkąd nie mam nic
jest mi lepiej
niewinność wyblakłej sukienki
zostawiłam na wieszaku
bym pamiętała
narodziny w blasku obrączki
błysk fleszy schować między album
a głębokość stanu duszy
Ostatnio zmieniony 18 sty 2013, 22:21 przez Halszka55, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: W oceanie było jest będzie
Bardzo mało wierszy przyciągnęło moją uwagę tak mocno jak ten. Czytałem go kilkanaście razy zanim zdecydowałem się cokolwiek napisać.
Za cholerę nie mogłem załapać przekazu, choć poszczególne frazy i zwrotki są przejrzyste jak woda źródlana.
Ciągle nie jestem pewny. Jeśli ocean samotnością, to poniżej "tamtym byciem" jawi mi się tamto bycie.
Nawet banalny "jasny błękit wzruszeń..." jest niebanalnie bardziej rzeczywisty.
Najbardziej porusza druga część drugiej zwrotki.
Halszko, wierszem zachwyciłaś ignoranta. Ignoranta, gdyż być może coś jeszcze mi umyka, albo błądzę.
Widzi mi się jedna usterka, inwersja "mocne ma akordy".
Za cholerę nie mogłem załapać przekazu, choć poszczególne frazy i zwrotki są przejrzyste jak woda źródlana.
Ciągle nie jestem pewny. Jeśli ocean samotnością, to poniżej "tamtym byciem" jawi mi się tamto bycie.
Nawet banalny "jasny błękit wzruszeń..." jest niebanalnie bardziej rzeczywisty.
Najbardziej porusza druga część drugiej zwrotki.
Halszko, wierszem zachwyciłaś ignoranta. Ignoranta, gdyż być może coś jeszcze mi umyka, albo błądzę.
Widzi mi się jedna usterka, inwersja "mocne ma akordy".
Andrzej Bonifacy Fudali
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: W oceanie było jest będzie
Jest dobry szkielet, ale osobiście poracowałbym jeszcze nad szczegółami,Halszka55 pisze:mocne ma akordy
ociosane tamtym byciem
które moim zdaniem brzmią trochę niezgrabnie, np. w tym fragmencie
lepiej by brzmiało
ma mocne akordy
ociosane byłym/minionym/przeszłym...

brzmiałoby naturalniej...ale to tylko taki pomysł oczywiście...
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: W oceanie było jest będzie
Halszka55 pisze:a moje kocham
mocne ma akordy
ociosane tamtym byciem
a może tak; moje kocham w mocniejszych akordach
ociosanych tamtym byciem
tylko moje widzenie Halszka.
zerwane uczucia, ślubna do zapamiętania wisi na wieszaku, czytam nadzieję przyszłości w mocnych akordach.
Sprawdza się odwieczny minimalizm, przynajmniej są marzenia i patrzenie inne, jak w Twojej peelce.
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 199
- Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22
Re: W oceanie było jest będzie
dziękuję... pomyślę nad treścią - dziękuję za uwagi ;-)=
Dodano -- 18 sty 2013, 6:16 --
mocne akordy to akceptacja byciem wcześniej mamą żoną od zawsze chorego męża ...
coś czuję że ociosam troszeczkę będzie bardziej plastyczny wiersz ;-)=
Dodano -- 18 sty 2013, 6:16 --
mocne akordy to akceptacja byciem wcześniej mamą żoną od zawsze chorego męża ...
coś czuję że ociosam troszeczkę będzie bardziej plastyczny wiersz ;-)=
Re: W oceanie było jest będzie
fajny wiersz
(szczególnie temat i jego sposób przedstawienia), jednak popracowałbym niecoo nad technika zapisu - może pozbyłbym się takich wersów jak: bardziej rzeczywisty ; ociosane tamtym byciem ...ale to nie może być proste pozbycie się tych wersów, lecz przemyślana zmiana w aspekcie dopracowywania całości wiersza



-
- Posty: 199
- Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22
Re: W oceanie było jest będzie
dwie propozycje..... ciekawa jestem jak teraz brzmią strofy?.. ;-)==