wirtualne cmentarzysko

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: wirtualne cmentarzysko

#11 Post autor: Gloinnen » 29 sty 2013, 10:50

lczerwosz pisze:rola Lady M.
W kontekście obłąkania władzą. (w jakim stopniu?) Poza tym Lady Makbet zniszczyło potem sumienie (szaleństwo, samobójstwo) i właśnie ta niewidzialna na rękach.
Są ludzie, dla których najsurowszą wyrocznią jest opinia innych. Są i tacy, którzy stają przed własnym trybunałem. Peelka jest rozdarta między tymi dwiema instancjami, ale ani tu, ani tu, nie znajduje odpowiedzi na najważniejsze pytanie.
lczerwosz pisze:Dzień powszedni przyniesie normalne, zwykłe kłopoty. Do następnego razu.
A jednak nic nie jest takie samo. Są wielkie dramaty historyczne i małe dramaty historyczne, te zapisane w dziejach świata, i te zapisane w dziejach mikroświata...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Ania ayalen

Re: wirtualne cmentarzysko

#12 Post autor: Ania ayalen » 29 sty 2013, 11:02

wiesz Glo...coz my ludzie- za mali, zbyt nieporadni, zagubieni w tym co chcialoby sie, co trzeba. Czasami , po czasie - przeyjemme okazuje sie trucizna, gorycz lekarstwem. Zycie nie myli sie stawiajac przed nami wyzwania, role do spelnienia. A my czesto nie tyle nie wypelniamy tych rol, ile nie rozumiemy ze byly na.miare osoby ktorej przyszlo.ja odegrac. We wlasciwym miejscu, czasie, nieomylnie i z wlasciwa obsada. Niestety- czesto takze bez braw, na nie czeka sie najdluzej. Ale przybiegna, w innym miejscu , czasie i.od kogos innego. Na pewno Slonko. Dziekuje Ci za to ze moge tu byc, za Twoje madre wiersze. Za to jaka jestes To przede wszystkim . Wlasciwa we wlasciwym miejscu i czasie.
Sede, choc raz nie wiesz co powiedziec, dobre i to.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2013, 12:02 przez Ania ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: wirtualne cmentarzysko

#13 Post autor: lczerwosz » 29 sty 2013, 11:13

Aa pisze:Sede, choc raz nie wiesz co powiedziec, dobre i to.
Byś nie była sobą :bee:
Glo pisze:A jednak nic nie jest takie samo.
No nie. Jesteśmy o ileś tam dni/miesięcy/lat starsi. I mniej komórek czuciowych. Może i lepiej. :myśli:

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: wirtualne cmentarzysko

#14 Post autor: 411 » 30 sty 2013, 16:15

Witaj Glo. :)

Za te dwa fragmenty masz u mnie stawek wysokoprocentowy i kwiatka.
Gloinnen pisze: Nóż nie ma racji. Czyni tylko
swoją powinność, rozkrawa
bochen chleba, wbija się w plecy, obdziera
ze skóry. Reszta to czysta erystyka.
Gloinnen pisze: Szklane wisiorki tak pięknie
lśniły. Szkoda, że bez pytania
i po kryjomu.
:rosa:
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”