inna

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

inna

#1 Post autor: Maryla Stelmach » 31 sty 2013, 19:33

pokazała się na ścianie
z podpalonymi skrzydłami
szamocząc z nieuniknionym
walczyła o prawo do podróży

śpiewem zarabiała na życie
w poklejonych ramach wiodła
żywot w krainie ciekawych świata

biały ogień właściciel papieru
przerażony ulotnością skrzydeł
zbladł do granic samozapalenia

w pokoju staruszki grającej
na skrzypcach w złotej pozytywce
udawała latawca o jasnym spojrzeniu
Ostatnio zmieniony 01 lut 2013, 14:38 przez Maryla Stelmach, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: inna

#2 Post autor: coobus » 01 lut 2013, 0:30

Zapis ładny, zachęca do wczytania się, potem jeszcze raz. Wgryzam się w treśc, ale coś mi ucieka, nie wiem, czy te tęczowe skrzydła to jakiś naprowadzający ślad, czy tylko przypadek. Obraz bardzo ogólny, co nie przeszkadza w przyjaznym odbiorze wiersza. Podoba mi się :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: inna

#3 Post autor: Sede Vacante » 01 lut 2013, 9:18

Bardzo dobry jak dla mnie, gdyby wyrzucić to:
biały ogień właściciel kawałka papieru
przerażony barwą tęczowych skrzydeł
zbladł do granic samozapalenia


Dla mnie przekombinowane, albo po prostu nie rozumiem, ale na pewno odznacza się od reszty, bardzo jasnej i czytelnej. tutaj niknę, jako interpretujący, jak w bagienku (proszę wybaczyć to porównanie. chodzi o efekt wciągania w dół, zanikania).
Reszta bardzo mi się podoba. Wstrząsający obraz szukania swojego miejsca w świecie, gdy jest się okaleczonym, a równocześnie pragnie się być jednym z wielu, nie wykluczonym, nie różniącym się. mieć takie samo prawo do godności i szczęścia pomiędzy braćmi i siostrami. niestety, ci "doskonali" bracia i siostry nie chcą słyszeć o równości z pogubioną, pokaleczoną istotą, więc ona funkcjonuje jako ciekawostka, przydrożna artystka zbierająca monety od łaskawców.

Zarówno kalectwo, jak i zarabianie pojedynczych monet sztuką, można traktować zupełnie dosłownie, jak i całkiem niedosłownie.
Monety, jako łaska sama w sobie? Miłosierdzie? Strzępy zainteresowania? Akceptacja?
Kalectwo może mieć dziesiątki znaczeń.
Tak samo jak śpiew i podpalone skrzydła.

Wiersz w każdym razie do wielu, wielu "sesji interpretacyjnych", nie na "jeden rzut".
:ok:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: inna

#4 Post autor: Maryla Stelmach » 01 lut 2013, 14:17

coobus, bardzo dziękuję ;)

Dodano -- 01 lut 2013, 15:18 --

Sade, to pierwsza próba zmiany. :myśli:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”