Tęsknić

[Bonsai(Tomasz Socha)]

Wiersz w dwóch wersjach .
Przed poprawką: (Wiersz z 2009 roku)

Co znaczy tęsknić mnie zapytacie,
to znaczy czuć ból jeden z gorszych w świecie,
dlatego, że nie ma przy nas czegoś lub kogoś,
gdy nam tak bardzo trzeba towarzystwa…

Z pewnością często wolimy,
najgorsze choroby przeżywać na ciele,
ale mieć swych bliskich przy sobie,
niż szczycić się ciałem nieskalanym,
lecz nie przed tymi, którzy są nam najważniejsi.

Całkiem załamywać się jednak nie należy,
bo mimo tego, że tęsknota nami zarządza,
wiary nigdy nic nie zgładzi,
a ta zawsze czyni cuda.

I Po poprawce:

Co znaczy tęsknić. Jak sądzę, boleć,
dlatego, że mam pustkę pragnąc pełni.
Gdy jest co robić, a nie ma dla kogo.

To gorsze niźli choroba.
Współcierpieć nam wygodnie.
Katorgą samotne kichnięcie.
Ciałem się szczycić nie grzech,
gdy mięśnie wesprą innych pracę.

Nie toń we łzach jak głaz zatopiony.
Jest czas, aby dokonać wielkiego.
Rób. Docenią. Wiara pada ostatnia.

[Ewa Włodek]

Tęsknić, znaczy cierpieć
czując pustkę zamiast pełni.
Gdy nie ma komu dać owocu pracy.

Nie płacz. Czyń swoje.
Wiara upada ostatnia.

dla mnie - to wystarczy za całość.

pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[Sede Vacante]

Nie będę już rozbierał wiersza na części, bo nie chcę cie dręczyć - ale też nie bardzo byłoby co rozbierać.
Uwagi pozostawię kolejnym czytającym, a ja napisze od siebie, że robisz postępy. Jest logika, panujesz nad słowem, mam wrażenie, że bardziej świadomie piszesz.
Zdecydowanie widzę postęp stylistyczny i "cywilizowania" myśli, poprzez wykorzenianie chaosu.
Są pewne niedociągnięcia, ale nie chce ich wyciągać na wierzch, ciesze się, że idziesz do przodu.

[Ania ayalen]

ech Tomek, co znaczy tesknic...hodowac czarne ptaszydlo, karmic je pamiecia i blogoslawic za to ze dziobie bolesnie.Chyba.najgorzej jest gdy nie ma do czego, za kim tesknic. Chyba, bo nie wiem.

[Miladora]

A gdybyś tak, Bonsai, bardziej uruchomił wyobraźnię i myślenie abstrakcyjne?
Bo wiersz jest oparty na truizmach i w dodatku dopowiedziany na wszystkie możliwe sposoby.
A przecież powinien zmuszać do szukania odpowiedzi, a nie podawać reader's digest.

Staraj się iść bardziej w stronę poezji - nie prozy.

Dobrego

[Bonsai(Tomasz Socha)]

Nie chcę pisać tak krótkich form . Nie, żebym krytykował Twą krytykę, Ewo, ale chcę przedstawić moje pisarskie/poetyckie... hm, preferencje? Oświadczyć, jak chcę pisać, o!
Sede, pozostawiam swój styl, ale też mocno trzymam się zasad pisania, które mi przekazujecie. To chyba zdrowe podejście .
Aniu... nie za bardzo ogarniam, co chcesz mi przekazać w tym poście.
Miladoro - moimi czytelnikami - mam nadzieję - są przeważnie osoby, który nie znają się na pisaniu. Jako, że publikuję na facebook'u. Dla moich znajomych. Tak więc piszę tak, aby było od razu wiadomo o co chodzi, żeby nie trzeba było za dużo kombinować. Sam zresztą lubię prostotę. Także - chyba nieświadomie - ale napisałaś mi komplement .

Dziękuję

P.S. Inspiracją mi jest między innymi Ks. Twardowski. Lubię jego prostotę, często banalne sformułowania. Są banalne, ale ładne

[Alf Abet]

Warto posłuchać Miladory. Wie co mówi