w takie dni
odwracasz się dupą
od ściany
dzieli mnie
chropowatość
w aksamitnym smaku
wódy
i koszmary
o małym blondynku
któremu jestem winien
parę trzeźwych wierszy
by zbytnio nie krwawił
na dobranoc
gdy kończą się cukierki
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
gdy kończą się cukierki
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: gdy kończą się cukierki
Bardzo długo do ciebie nie zaglądałem.
Ale teraz, czystej ciekawości nawet, właściwie z wielkiej ciekawości, jak idzie ci pisanie, czy nadal piszesz tak dobrze.
No baaa. Super wiersz. Masz swój niepowtarzalny styl, nie do podrobienia.
Dlatego dodatkowo trafił do mnie ten wiersz, końcówka jest mi "bardzo bliska".
Brawo Jarku, świetnie ci idzie.
Ale teraz, czystej ciekawości nawet, właściwie z wielkiej ciekawości, jak idzie ci pisanie, czy nadal piszesz tak dobrze.
No baaa. Super wiersz. Masz swój niepowtarzalny styl, nie do podrobienia.
Nie byłem blondynem, ale poza tym - jakby o mnie. Ktoś kiedyś też...wierszy nie pisze, ja już nie krwawię pod jego naciskiem. Ale jest świetnym ojcem, na stare lata.o małym blondynku
któremu jestem winien
parę trzeźwych wierszy
by zbytnio nie krwawił
na dobranoc
Dlatego dodatkowo trafił do mnie ten wiersz, końcówka jest mi "bardzo bliska".
Brawo Jarku, świetnie ci idzie.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: gdy kończą się cukierki
Bardzo mi się podoba, to taki trzeźwy wiersz mały blondasku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"