ten wers nie kaleczy ci stóp
przychodzi patrzy w oczy
i pyta
boisz się swojego wiersza
siedzę w tobie jak obce ciało
bezczelnie rozpycham niechciany
mały wiersz egoista
z zakrzywionymi rogami
porzucony wiersz
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: porzucony wiersz
świetne - w istocie Marylko, tak bywaMaryla Stelmach pisze:siedzę w tobie jak obce ciało

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: porzucony wiersz
bardzo dziekuje za czytanie i komentarze. pozdrawiam serdecznie. 
