subtelny stan mentalnej podróży

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

subtelny stan mentalnej podróży

#1 Post autor: Jarek B » 11 kwie 2013, 14:21

w bezbolesnej definicji
zostałeś sam
na lodzie

nie szukaj zrozumienia
gdy nazwą cię samobójcą

przepłyń
ponad wrakami

jesteś większy
od lodołamacza


transmutujesz
w misterium przemiany
dwadzieścia jeden gramów
astralnej materii
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: subtelny stan mentalnej podróży

#2 Post autor: Gloinnen » 08 maja 2013, 12:48

Wydaje mi się, że trochę przekombinowałeś z aparatem pojęciowym.


dwadzieścia jeden gramów
---> to byłby według mnie dobry tytuł.

zostałeś sam
na lodzie

nie szukaj zrozumienia
gdy nazwą cię samobójcą

przepłyń
ponad wrakami

jesteś większy
od lodołamacza


Ja go widzę tak, postawiłabym na maksymalne uproszczenie, które wydobędzie całą energię z Twoich obrazów. To one powinny tu przemówić, a nie słowa, słowa, słowa...

Wiesz, istnieją różne koncepcje poezji. Jedni są zwolennikami werbalnej ornamentyki, rozsmakowują się w słowach, zachwycają nimi...
Moim skromnym zdaniem słowa to jedynie surowa materia i przekaźniki znaczeń. Nie należy traktować ich jak kwiatków w sztuce bukieciarskiej. Słowa służą przede wszystkim do zbudowania obrazów i sensu, a nie do dekorowania stołu. Powinny zostać w półcieniu, głównym aktorem jest obraz. Precyzyjny, mocny, jasny.

Oczywiście nie musisz się zgadzać.

Pozdrawiam,
:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”