Nierówność

[Ratana]

Mój pluszowy misiu
tak mnie nazywałeś
chyba byłam miękka.

Miałeś kilka plusów
ale jakoś tak
nie mogliśmy się dodać.

Miałaś być słodka
nie smakuje to wypluj
tylko nie przy ludziach.

Mój rycerzu z bajki
pasuję Cię na frajera.

[Sede Vacante]

Ha, kolejny rewelacyjny wiersz.

Miałeś kilka plusów
ale jakoś tak
nie mogliśmy się dodać.

Bardzo dobre.

I dobrze pokazujesz tą hipokryzję. "Nie podoba się to sp..., ale nie mów nikomu, bo chcę uchodzić za porządnego mężczyznę". Jakie to prawdziwe.
Tak dokładnie bywa, często. Nawet ja po kłótniach z żoną zastanawiam się, czy aby nie powie komuś i nie wyjdę na chama. Choć to u nas w obie strony. I przemilczamy oboje, zostawiamy "u siebie".
Tak - szczerość bije po oczach i świetnie napisane.

[Gloinnen]

Miałaś być słodka
nie smakuje to wypluj
tylko nie przy ludziach.

To jest dobre!
Rzeczywiście, dobrze oddaje klimacik hipokryzji, taką dulszczyznę. A jednak potrzeba wentylacji jest silna, choć jakby "do wewnątrz".
Wstyd się przyznać do błędu. Wstyd brnąć w niego dalej. Celnie to pokazałaś.

Pozdrawiam,


Glo.

[Ratana]

Sede Vacante - dziękuję bardzo! Pisałam na podstawie moich doświadczeń, ale widzę, że jeśli chodzi o relacje ludzkie, to nie tylko ja mam takie odczucia.

Gloinnen - dziękuję za opinię : ) uwielbiam klimat hipokryzji w utworach, cieszę się, że udało mi się go oddać.

[Halszka55]

misiowi naderwano uszko .. a może kolor nie ten - oj ta końcówka kropka nad i ;-)= życia bycia przed i po chyba

[anastazja]

Mój rycerzu z bajki
pasuję Cię na frajera.

dobre, tylko po co z dużej cię pozdrawiam.