oczepiny
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
oczepiny
oczepiny
jestem tylko mężczyzną który zasnął
u boku waszej matki pewnie jedynym
lecz mogło by być nas wielu nieważne
żaden i tak nie mógł dotrzeć głębiej
niż pod neuralgię opuszka jak drzazga
przyjęta przez ciało z westchnieniem
a po czasie odrzucona zepsutą krwią
to bez znaczenia
dla architektury gniazda moszczonego
trawą ziołami i popiołem z żeber
to smutne
bo nigdy nie
zaznaliśmy
wesela
jestem tylko mężczyzną który zasnął
u boku waszej matki pewnie jedynym
lecz mogło by być nas wielu nieważne
żaden i tak nie mógł dotrzeć głębiej
niż pod neuralgię opuszka jak drzazga
przyjęta przez ciało z westchnieniem
a po czasie odrzucona zepsutą krwią
to bez znaczenia
dla architektury gniazda moszczonego
trawą ziołami i popiołem z żeber
to smutne
bo nigdy nie
zaznaliśmy
wesela
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: oczepiny
wesele - radosne, pełne nadziei wejście w nowy etap życia - konkretnie: stworzenie nowej kategorii społecznej - rodziny. Tutaj peel tego nie doświadczył, jego inicjacja jako współtwórcy tejże rodziny - na pewno nie była radosna, raczej - bez wyrazu, nijaka i nie zapadająca w pamięć. Jakby - bez znaczenia...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: oczepiny
Intrygujący wiersz. Mi to przypomina determinizm,
bezwzględne fatum ludzkiego losu. Te żebra wręcz
sprawiają wrażenie jakby Peel utożsamiał się
z ojcem, opiekunem ludzkości, albo jakąś bezwolną necessitas,
chociaż jak widać po zakończeniu
nie ma w tym raczej nic przyjemnego
a raczej smutny obowiązek...
Zdrówko
bezwzględne fatum ludzkiego losu. Te żebra wręcz
sprawiają wrażenie jakby Peel utożsamiał się
z ojcem, opiekunem ludzkości, albo jakąś bezwolną necessitas,
chociaż jak widać po zakończeniu
nie ma w tym raczej nic przyjemnego
a raczej smutny obowiązek...
Zdrówko

-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: oczepiny
Każdy chłop jest odrobinę Adamem, a każda kobieta ma w sobie
pierwiastek Pramatki, nie Ewy - lecz Gai - matki bogów,
więc mężczyzna to tylko przechodzień, zapraszany i goszczony,
lecz bez szans na to, by zostać pełnoprawnym domownikiem;
gościna trwać może i 70 lat, ale to tylko proszona kolacja, nawet jeśli drwa narąbie,
czy pozwolą mu pozmywać naczynia. Zawsze powinowaty, nigdy krewny. Mniej lub bardziej
użyteczny.
pierwiastek Pramatki, nie Ewy - lecz Gai - matki bogów,
więc mężczyzna to tylko przechodzień, zapraszany i goszczony,
lecz bez szans na to, by zostać pełnoprawnym domownikiem;
gościna trwać może i 70 lat, ale to tylko proszona kolacja, nawet jeśli drwa narąbie,
czy pozwolą mu pozmywać naczynia. Zawsze powinowaty, nigdy krewny. Mniej lub bardziej
użyteczny.
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: oczepiny
Pietrek kontemplowałam Twój zdumiewający i trudny dla mnie wiersz na dwóch forach ale na żadnym nie umiałam się sensownie wypowiedzieć co czuję gdyż przyciągając moje emocje i uwagę budził wciąż tylko zmieszanie i chaos
Jestem bardzo szczęśliwa ze napisałeś ten komentarz gdyż uważam ze jest głębokim wnikaniem
Bez Twojego komentarza nie poznałabym tych wartych poznania myśli
Wolę Twoje myśli niż formę w która je drapujesz
Choć wiem że większość to właśnie ceni -
dla mnie to zawsze strata
Nie sądzę żeby inni nawet jeśli podobał sie im ten tajemniczy wiersz
aby faktycznie zrozumieli to o czym napisałeś
Dla mnie to większą strata bo bardziej karmię się prostotą mądrości niż tajemnicą
zatem dziękuję za komentarz i istotne uwagi dotyczące sposobu przenikania się płci
Jestem bardzo szczęśliwa ze napisałeś ten komentarz gdyż uważam ze jest głębokim wnikaniem
Bez Twojego komentarza nie poznałabym tych wartych poznania myśli
Wolę Twoje myśli niż formę w która je drapujesz
Choć wiem że większość to właśnie ceni -
dla mnie to zawsze strata
Nie sądzę żeby inni nawet jeśli podobał sie im ten tajemniczy wiersz
aby faktycznie zrozumieli to o czym napisałeś
Dla mnie to większą strata bo bardziej karmię się prostotą mądrości niż tajemnicą
zatem dziękuję za komentarz i istotne uwagi dotyczące sposobu przenikania się płci
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: oczepiny
cóż, Hosanno, trochę to moja porażka, ale próbować warto
dzięki za odwiedziny

dzięki za odwiedziny

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: oczepiny
- mężczyzna który tylko zasnął u boku został jej wybrankiem a później ojcem- pełni kolejne role w życiu- szkoda że bez wesela- które odbieram jako fakt trudnego pożycia niż samego aktu weselnegopietrek pisze:jestem tylko mężczyzną który zasnął
u boku waszej matki pewnie jedynym
lecz mogło by być nas wielu nieważne

autor w wierszu jakoś zmniejsza rolę mężczyzny- może rzeczywiście jakoś coraz mniej są potrzebni kobietom

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: oczepiny
trudno dyskutować czyja strata większa ale wiem że choć każdy zrozumiał jakoś ten wiersz - to co napisałeś w komentarzu dla mnie było naprawdę ważne
byłam wczoraj na koncercie koleżanki i kiedy doszło do jamm session i zastanawiał się czy cze po-improwizować ze słowami - szukałam sobie ogólnego tematu do improwizacji
właśnie to zagadnienie przyszło mi do głowy i to właśnie chciałam zaśpiewać
coś dookoła tematu
mężczyzna będący zawsze tylko przechodniem w kobiecie
syn ojciec artysta
w tym wierszu jest tęsknota za czymś głębszym trwalszym
czy wiesz ze niektóre ryby głębinowe (samce) przyrastają do samicy
na wszelki wypadek a
by jej nei stracić w odmętach
i aby mieć wierność cielesną zagwarantowana wieczyści e ...
byłam wczoraj na koncercie koleżanki i kiedy doszło do jamm session i zastanawiał się czy cze po-improwizować ze słowami - szukałam sobie ogólnego tematu do improwizacji
właśnie to zagadnienie przyszło mi do głowy i to właśnie chciałam zaśpiewać
coś dookoła tematu
mężczyzna będący zawsze tylko przechodniem w kobiecie
syn ojciec artysta
w tym wierszu jest tęsknota za czymś głębszym trwalszym
czy wiesz ze niektóre ryby głębinowe (samce) przyrastają do samicy
na wszelki wypadek a
by jej nei stracić w odmętach
i aby mieć wierność cielesną zagwarantowana wieczyści e ...