Autentyczna innowierczyni.
Siłaczka,
królowa absurdów,
zawsze najlepsza,
lecz ciągle zbyt mało doskonała.
Nawet najcudowniejszy
mag
nie nawróci,
mówiąc, że teraz taka moda.
Ktoś zebrał ich portrety
w jedno.
DLA NIEJ
Wszyscy patrzą
Twoimi standardami.
Popatrz mój odwieczny mentorze, kochałam tamtego dopóki sądziłam że lubi mieć na sobie sukienki i chłopców.
Kilkoma słowami wszystko między nami zepsuł.
dla M.
http://www.youtube.com/watch?v=biff2Rx5VZw
królowa absurdów
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: królowa absurdów
Ciekawe, ciekawe.
Najpierw ma się usilne wrażenie, że chodzi o wiersz antyreligijny, o jakąś deklarację ateizmu,a na końcu wychodzi na jaw, że chyba ci bogowie to mężczyźni? Tacy, których kochają kobiety? Ci porządni, ci najpiękniejsi, ci " z obrazka"? Jednak jeden mężczyzna, jeden zawód, potrafi wszystkich sprowadzić do roli błaznów, tak to czytam.
Intrygujący wiersz, w ciekawy sposób ujęty temat, dlatego zpstawiam slad.
Najpierw ma się usilne wrażenie, że chodzi o wiersz antyreligijny, o jakąś deklarację ateizmu,a na końcu wychodzi na jaw, że chyba ci bogowie to mężczyźni? Tacy, których kochają kobiety? Ci porządni, ci najpiękniejsi, ci " z obrazka"? Jednak jeden mężczyzna, jeden zawód, potrafi wszystkich sprowadzić do roli błaznów, tak to czytam.
Intrygujący wiersz, w ciekawy sposób ujęty temat, dlatego zpstawiam slad.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: królowa absurdów
trochę to taka pogoń za ułudą...a wtedy chyba żadna recepta nie jest pewna
bo ułuda ma to do siebie, że tylko pozornie posiada jakieś reguły gry
i wyjątkowo latwo o nieporozumienia;)
Pozdrawiam
bo ułuda ma to do siebie, że tylko pozornie posiada jakieś reguły gry
i wyjątkowo latwo o nieporozumienia;)
Pozdrawiam
Re: królowa absurdów
Dzięki za komentarze
W wierszu chodzi o kobietę, która lubi raczej pracować i odnosić sukcesy z mężczyznami - tak jest już "skonstruowana" chce być ich koleżanką, kumpelką, ewentualnie kochać ich platonicznie, denerwuje ją, jeśli któryś próbuje "nawracać".
Pozdrawiam

W wierszu chodzi o kobietę, która lubi raczej pracować i odnosić sukcesy z mężczyznami - tak jest już "skonstruowana" chce być ich koleżanką, kumpelką, ewentualnie kochać ich platonicznie, denerwuje ją, jeśli któryś próbuje "nawracać".
Pozdrawiam

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: królowa absurdów
Mówią, że nie ma przyjaźni między mężczyzną, a kobietą? - osobiście nie wierzę, wiersz dobrze skrojony w tym temacie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"