mój boże minęła wieczność
o której mówili na pewno
ale pamiętam tylko krople na pamięć
i dystans z łańcuszkiem na szyi
ręce-marionetki zacierają różnice
apatia i spokój
słońce i żarówka
respekt i
strach
może i tobie śniły się protezy języków
szklane oczy
dlatego już nie możemy na siebie patrzeć
i jeśli zapytasz czy daję słowo odpowiem
- spierdalaj
obietnice ciągle kojarzą się z przymusem
odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
Re: odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
Podkreślone bardzo gryzie się z resztąem_ pisze:i jeśli zapytasz czy daję słowo odpowiem- spierdalaj
Wiersz kojarzy mi się z przeżyciem jakiejś strasznej traumy i zmową milczenia, a raczej chęcią uwolnienia prawdy;
jednak tytuł wskazuje na coś innego.
Pozdrawiam
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
Takie pesymistyczne, nie dla mnie
.
No, ale napisane dobrze.

No, ale napisane dobrze.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
Nie wiem czemu akurat to, ujęło

em_ pisze: i jeśli zapytasz czy daję słowo odpowiem
- spierdalaj
obietnice ciągle kojarzą się z przymusem
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
Bardzo chciałbym poznać interpretację, bo wiersz niezwykle mnie zaintrygował.
Starałem się dostrzeć jasny, wyraźny obraz interpretacji. Skojarzył mi się tylko człowiek leczony psychicznie, faszerowany przez lekarzy pigułkami na uspokojenie, przykuty do łóżka. Taki, który tak naprawdę - mimo tego, co myślą lekarze - nie jest oderwany od rzeczywistości. Myśli trzeźwo, czuje normalnie, jak każdy, postrzega itp.itd. I widzi, jak jest co dnia "oszukiwany" tabletkami i terapiami przez lekarzy bez serca i rozumu.
Bardzo psychodeliczny obraz, takie uwielbiam!
Starałem się dostrzeć jasny, wyraźny obraz interpretacji. Skojarzył mi się tylko człowiek leczony psychicznie, faszerowany przez lekarzy pigułkami na uspokojenie, przykuty do łóżka. Taki, który tak naprawdę - mimo tego, co myślą lekarze - nie jest oderwany od rzeczywistości. Myśli trzeźwo, czuje normalnie, jak każdy, postrzega itp.itd. I widzi, jak jest co dnia "oszukiwany" tabletkami i terapiami przez lekarzy bez serca i rozumu.
Bardzo psychodeliczny obraz, takie uwielbiam!
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: odpuść mi takie winy jakie dobrze znamy
Obietnice ciągle kojarzą się z przymusem...
Uderzyły mnie te słowa... to czym są niespełnione obietnice... przeciwstawieniem się innym, bo nie mają prawa wymuszać... oczekiwanie na obietnice kiedyś nam dane porażają cierpieniem już na całe życie... Pozdrawiam em_
Uderzyły mnie te słowa... to czym są niespełnione obietnice... przeciwstawieniem się innym, bo nie mają prawa wymuszać... oczekiwanie na obietnice kiedyś nam dane porażają cierpieniem już na całe życie... Pozdrawiam em_
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami