czy cel uświęca środki
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: domy pod mgłą
Hosanno, ;-) bardzo dzękuję za tak oryginalny komentarz.
Re: domy pod mgłą
Marylo
Wybacz Leszku, ale mnie podoba się zarzewie, tak sobie kombinuję, że w tym przypadku może mieć podwójne znaczenie, chociaż polana też są fajne... już sama nie wiem, bo nie znam się na chlebowych piecach. Oj, tam, nie będę mieszać
A wiersz bardzo mi się podoba

Wybacz Leszku, ale mnie podoba się zarzewie, tak sobie kombinuję, że w tym przypadku może mieć podwójne znaczenie, chociaż polana też są fajne... już sama nie wiem, bo nie znam się na chlebowych piecach. Oj, tam, nie będę mieszać

A wiersz bardzo mi się podoba

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: domy pod mgłą
Pamięć tych czasów jest ważna, to ważne, kto, komu i co czynił. Ale pamięć może być zarzewiem kolejnego zła. Wcale nie lepsza jest niż niepamięć. Paradoks ludzkiego rodzaju.
Glo jest na wakacjach a powinna być tu. Posłałem jej PW z linkiem. Jak wróci, zobaczy.
Glo jest na wakacjach a powinna być tu. Posłałem jej PW z linkiem. Jak wróci, zobaczy.
Re: domy pod mgłą
Zgadzam się z Tobą, Leszku, jednak zwróć uwagę, że Maryla napisała - czas... wygasił...
Dobranoc
Dobranoc

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: domy pod mgłą
w głowach tlą się zarzewia nowych konfliktóww pomarszczonych domach
oplecionych bluszczem
czas w chlebowych piecach
wygasił polana
nie zapomnimy
przyjdziemy
pomścimy
Powyższe dopowiedzenie ma służyć unaocznieniu tego, co napisałem powyżej i wcześniej. Nie jest to tematem wiersza, ale myśli się o tym w jego kontekście. Nie może się tak stać.
Jak napisała Maryla w pierwszej wersji "czas wygasił zarzewia". I tu zgadzam się z Ewą Magdą, że ta myśl była ważna, by nie było, jak w moim dopowiedzeniu (powyżej). Ale zarzewia nie mogły być w piecu chlebowym. O to mi poszło. Co innego iskierka nadziei. Ale czego? Nowego pożaru, czy raczej spokojnego jutra?
Może Maryla wymyśli coś w tej materii.
Dobranoc
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: gdy cel uświęca środki
Magdo, dzięki.
Leszku, stokrotne za tyle uwagi. tak jak powyżej poprawiłam na ile umiałam, myślę, że jestem otwarta na uwagi. może ta wersja jeszcze się
zmieni. pa.


- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: czy cel uświęca środki


A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: czy cel uświęca środki
anastazjo, dzięki, za komentarz i
ściskam.
