kokon prawd

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

kokon prawd

#1 Post autor: marta zoja » 11 sie 2013, 23:48

zimny pot spływa
po zmiennych nastrojach
w oderwaniu od rzeczywistości
grzęznę w śmieciach kłamstwa

nie łopoce już serce z uciechy
galopuje w niepamięć śmierci
uczucia tak łatwo zamienić
w nierzeczywistość lgnięć

jeżeli jeszcze coś czujesz
wykasuj wszystkie zdjęcia
całą architekturę poruszeń
wyrytą na twarzach niestety

gdy po ciężkiej próbie
z podróży zatrzaśniesz wspomnienia
jednym słowem bez znaczenia
uśmiechnę się na do widzenia

przez łzy jak zwykle utratą
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: kokon prawd

#2 Post autor: Alek Osiński » 12 sie 2013, 1:30

marta zoja pisze:w oderwaniu od rzeczywistości
grzęznę w śmieciach kłamstwa
hmmm, nie ma tu jakiejś sprzeczności logicznej? czy poza rzeczywistością
może w ogóle istnieć kłamstwo?

"architektura poruszeń" i uśmiechnięcie się słowem
to imo mocne momenty tego wiersza

Pozdrawiam :vino:

JuPit
Posty: 139
Rejestracja: 25 wrz 2012, 22:29

Re: kokon prawd

#3 Post autor: JuPit » 12 sie 2013, 13:24

Ciarki mnie przechodzą jak czytam ten wiersz. Jestem pełen najgorszych przeczuc.
JuPit

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: kokon prawd

#4 Post autor: Maryla Stelmach » 12 sie 2013, 19:42

żelazny wiersz. daje po uszach. :ok:

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: kokon prawd

#5 Post autor: marta zoja » 18 sie 2013, 11:19

Dziękuję za czytanie i za wszystkie uwagi do słów zapisanych mną :) Marylo, Alu :)

Wybacz wszystko dobrze u mnie :kwiat: Jupit przepraszam za takie przeczucia :) MZ
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: kokon prawd

#6 Post autor: anastazja » 18 sie 2013, 11:28

marta zoja pisze:jeżeli jeszcze coś czujesz
wykasuj wszystkie zdjęcia
całą architekturę poruszeń
wyrytą na twarzach niestety

Fajna metafora, a wiersz smutny, (masz podobnie jak ja, może się mylę) dobrze Cię czytać i lubię.

Serdeczności :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: kokon prawd

#7 Post autor: coobus » 19 sie 2013, 21:09

I ja się staję wśród tych, co zatrzymali się przy tym wierszu, Sama myśl ciekawa, czyta się ładnie. Troszkę zazgrzytały rymy ostatniej zwrotki (ja bym się ich pozbył), ale to detal. Liczy się Twoja wizja, jako twórcy.
Ode mnie :rosa:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: kokon prawd

#8 Post autor: marta zoja » 23 sie 2013, 0:30

Małe dziękuje, za wielkie słowa :rosa: Anastazjo, Coobus :)
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”