tytuł na końcu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

tytuł na końcu

#1 Post autor: marta zoja » 23 sie 2013, 0:05

boli mnie niedojrzałe ciało
tonę we wzburzonym morzu
niedopowiedzeń
uniki bolą
trzepotami wiatrów

o wschodzie błagam
przyjdź królestwo
Twoje
a jakie Ty nie wiesz
pan umiejętności

kości pogubione
szalom ucieka
połamanym skrzydłem
trzynastoletniej dziewczynki
w skórze tej dorosłej

płaczę za utraconym
dzieciństwem u źródła
mojej niewinności
gdy kłamię
mówię prawdę
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: tytuł na końcu

#2 Post autor: Adela » 23 sie 2013, 20:43

Znam powiedzenie, że człowiek mówi prawdę tylko wtedy, gdy się pomyli:)
Może za dużo zaimków: Ty/mojej/tej/mnie
Rozumiem przesłanie i trafia do mnie, jednak nie do końca czuję wiersz. Może to wina piątkowego wieczoru i wyczerpania zwojów:)

Pozdrawiam,
A.

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: tytuł na końcu

#3 Post autor: marta zoja » 27 sie 2013, 11:09

U mnie odwrotnie, nadczynność nocnego umysłu. Dziękuje za poczytanie, nawet nie zauważyłam tych zaimków. :myśli:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”