-czy wiedziałaś że buty
tak skutecznie potrafią
przydeptywać spojrzenia?
pochylone do ziemi gałęzie
szemrzą
o mnie
już nie powinno się źle mówić
pomimo iż najbliższemu
własnej twarzy drzewu
stałem się ciężarem
nie oddycham nie pragnę
ich tlenu
-do niebawem
wronom zapisując oczy
liść
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: liść
ooo, choroba! Ten tytułowy liść - to przecież nie to zielone, które dopiero co spadło z drzewa i został przydeptane? To na pewno przenośnia - tylko dla kogo ten liść jest kostiumem? Dla dziecka, które czuje się odrzucone? I nie może zrozumieć - dlaczego? Taka opcja wydaje mi się najbardziej prawdopodobna, choć mogę nie mieć racji...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: liść
o, la, la! Jak sobie dziś ponownie przeczytałam wiersz - faktycznie, w poincie była wskazówka:Nilmo pisze: Dla wisielca Ewo...a może tylko dla jego humoru..
Nilmo pisze: do niebawem
wronom zapisując oczy
wychodzi więc, że wczoraj niestarannie przeczytałam, a zabrałam się za kometowanie. Błąd!

pozdrawiam najserdeczniej...
Ewa
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: liść
nostalgiczny, ale nastrojowy. fajny. 

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: liść
Przegapiłam, lubię czarne wiersze.
puenta dokładnie określa nieszczęśnika, świetna.
Pozdrawiam.
Nilmo pisze:nie oddycham nie pragnę
ich tlenu
puenta dokładnie określa nieszczęśnika, świetna.
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"