Ile może istnieć światów
między dotknięciami?
Każde z nich samo się stwarza
i unicestwia, po drodze zostawia
mleczne smugi w kącikach ust. Niczego odtąd
nie można ukryć.
Pokazujesz antyprzestrzenie, żarliwie, jakby jutro miały
przestać istnieć; za nimi tylko kipiel, w rozchyleniu,
rozczłonkowaniu, tak gorąca, że
już nie nazwiemy koloru. Na granicy spektrum
palce pojedynczo i unisono wybierają
z jeziora wygasłe mirady. Jeszcze po raz ostatni
rozbłysną, w naszych imionach.
Nie bój się oddania. Każda gwiazda
do kogoś należy, pozwala się
zlizywać z nieba. Później
zmiana układu; konstelacje przeciekają z jesieni
do zimy i już nie wiadomo, kto kogo
karmi, rozbiera, upłynnia.
Byliśmy zaledwie,
w nadmiarze jesteśmy,
będziemy nieskończeni.
____________________
Glo.
Płynność, ad astra
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Płynność, ad astra
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: Płynność, ad astra
Gloinnen pisze: Każda gwiazda
do kogoś należy, pozwala się
zlizywać z nieba.
Gloinnen pisze:Ile może istnieć światów
między dotknięciami?
cudownefajna pointaGloinnen pisze:Byliśmy zaledwie,
w nadmiarze jesteśmy,
będziemy nieskończeni.
Gloinnen pisze:Każde z nich samo się stwarza
i unicestwia, po drodze zostawia
mleczne smugi w kącikach ust.
Gloinnen pisze:palce pojedynczo i unisono wybierają
z jeziora wygasłe mirady.

a za wiersz




- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Płynność, ad astra
Bardzo zmysłowy, sugestywny obrazek. Ale już go wcześniej użyłaś gdzieś.Gloinnen pisze:pozwala się
zlizywać z nieba