taniec z szarfami

[Dorota Karin]

wypożyczyłam z krainy Nigdy Nigdy
tysiąc szarf
zostanę tancerką akrobatyczną
na rozgrzewkę
siedem razy przeskoczę Hawaje
tęczowy smoku nie zazdrość
to dla nas dziś Krakatau śpiewa

do jury mam niesamowite dojścia
jeden z sędziów powiedział
że mam zaklepane drugie miejsce
mogę wcale nie wystąpić

ok
wiem już do kogo pójdę
z tymi szarfami

[Henryk VIII]

za dobry tekst. Tylko dlaczego " drugie miejsce" - tego nie łapię. Bo dalej piszesz " mogę wcale nie wystąpić". A może dać " jakieś miejsce" - brzmiałoby bardziej tajemniczo i bardziej uzasadniało kolejny wers.
- tańcz Karin , tańcz. I niech szarfy tańczą...

[ono]

zostanę tancerką akrobatyczną
na rozgrzewkę
siedem razy przeskoczę Hawaje
tęczowy smoku nie zazdrość
to dla nas dziś Krakatau śpiewa

no cóz...smaczek niesamowity


pzdr