Dłoń w dłoń

[anastazja]

bez zdziwienia patrzę na twarz
dźwigającą zmarszczki
każda jest inną fotografią

niepełnoletnia miłość
ucichła jak letnia burza

ta jedyna zalogowała się na zawsze
nocą podgląda moje sny
przesypując srebrny pył
w klepsydrze

[coobus]

Sporo treści w krótkim wierszu. Pięknie zapisałaś tę jedyną, którą karmisz każdy dzień powszedni, przez czterdzieści lat. Pewnie jest Ci wdzięczny za ten wiersz.
Trudno mi dopasowac tego drapieżnego kota do mangrowca, ale to zapewne niedoskonałośc mojej wyobraźni.
Wróciłaś w dobrej formie.

[atoja]

z biegiem lat z biegiem dni
docenia się trwałość uczucia, które nieco wyciszone,lecz jak mocne w tej ciszy...
dojrzałe słowa,ładnie wkomponowane w wiersz
miłego

[anastazja]

Trudno mi dopasowac tego drapieżnego kota do mangrowca, ale to zapewne niedoskonałośc mojej wyobraźni.

Jakiego kota, cobusku?


Już wiem, chodziło o ocelot" - wymazałam, głupie porównanie.

[ono]

niezmiennie przesypując srebrny pył

a klapsydra uczuć? niech trwa i ciągle się przesypuje i ciągle ją na nowo należy obracac - to nic że upływa czas


kamil

[em_]

Nie pasuje mi tu jakoś słowo - zalogowała -
zupełnie oderwane od reszty.
Poza tym, jak zawsze z wyczuciem,
warto przeczytać.
Pozdrawiam

[anastazja]

Nie pasuje mi tu jakoś słowo - zalogowała -
zupełnie oderwane od reszty.

Czekałam, czy ktoś coś? - myślałam również o tym, dlatego dzięki Ci em_

Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

po poprawkach wiersz zyskał wyraźnie

[lczerwosz]

Nie pasuje mi tu jakoś słowo - zalogowała -
zupełnie oderwane od reszty.

No i gdzie się zalogowałaś, ja to chyba widziałem, ale teraz znikło. A uważam, że logowanie może być bardzo poetyczne.
Pozdrowienia
Leszek

[anastazja]

po poprawkach wiersz zyskał wyraźnie

dzięki kamilu

No i gdzie się zalogowałaś, ja to chyba widziałem, ale teraz znikło

wstawiłam z powrotem, (wybacz em_) nie tylko Ty Leszku, ale mój mąż mówi, że masz rację. chorągiewka ze mnie

Dzięki.