Pieśń o bandzie

[Dorota Karin]

jadę po bandzie
z tymi najważniejszymi
już się uporałam
klną na parkingu
i z wściekłością kopią przerażone opony

jadę po bandzie
czasem wypatrzę
fikuśne okulary
i wtedy ostro
tuż przy eleganckich bucikach

jadę po bandzie
nic mi nie będzie
ostatnia wariatka zjednoczonej Europy
nie może zginąć

wygram

[lczerwosz]

a nie próbowałaś po kałuży
jak fajnie na dobry garniturek i fikuśne okulary herszta bandy
i wtedy ostro czadu

[Alek Osiński]

Lepiej się czyta bez ostatniego słowa - nie zginąć
to już wygrać - tym bardziej w tej grze gdzie bodiczki
są naturalny rozwiązaniem "przy bandzie"

Pozdrawiam:)

[Dorota Karin]

oki, wezmę pod uwagę dzięki