Ecce

[Marcin Sztelak]

W geście rozpaczy zapuszczamy rzednące włosy.
Wykwintnie tatuujemy przedramiona, później
opowiadając bajki z erotycznym podtekstem.
Albo finansowym.

Przykładowo: Ostatni zdobywca Bretanii nie lubił
fasolki. Przez dokuczliwe wiatry
nie wchodził na okoliczne
wzgórza. Nagie jak je pan Bóg stworzył.

Zabawa w dorosłych kończy się nieprzespanymi nocami.
I zasupływaniem zaskórniaków. W nierozwiązywalne
dylematy. Okresowo pustym garnkiem i tęsknotą,
bez nazwy.

Za oknem przetacza się życie, a nam się nie chce
wstać z fotela. I zaciągnąć zasłon.

[pietrek]

Ecce cośtam - taki miał tytuł jeden z pierwszych tekstów, jakie odważyłem się
opublikować w sieci
Mam silną identyfikację z Twoim wierszem, mimo że się (na razie) nie wytatuowałem,
a moich włosów zapuścić się nie da, bo rosną prostopadle do czaszki
no i ta bajka z podtekstem- po prostu cudna

[Henryk VIII]

Piszesz;" W geście rozpaczy zapuszczamy rzednące włosy.
Wykwintnie tatuujemy przedramiona, później
opowiadając bajki z erotycznym podtekstem.
Albo finansowym." - dobre! i z dystansem.

I jeszcze:" Za oknem przetacza się życie, a nam się nie chce
wstać z fotela. I zaciągnąć zasłon." - uczciwie powiedziawszy - tak się czasami zdarza niektórym, . Ja w tym akurat fragmencie mogę się identyfikować - choć , podobnie jak Pietrek, nie posiadam tatuażu na skórze